Sprawa trzech zatrzymanych żołnierzy, którzy próbowali powstrzymać natarcie około 50 migrantów na granicy polsko-białoruskiej oddając ponad 40 strzałów w ich strone, wzbudziła gigantyczne emocje wśród polityków wszystkich frakcji. Wielu z nich uważa, że do ich zatrzymania nie powinno dojść. Politykom PiS nie podoba się także to, że Prokurator Generalny nie zajął się tą kwestią, a wobec żołnierzy nadal toczy się postępowanie. Część z nich zapowiedziała nawet kontrole poselskie w Ministerstwie Sprawiedliwości i Ministerstwie Obrony Narodowej. Teraz do sprawy odniósł się Donald Tusk.
- Odebrałem meldunek Ministra Obrony Narodowej. Postępowanie Prokuratury i Żandarmerii Wojskowej wobec naszych żołnierzy budzi uzasadniony niepokój i gniew ludzi. Oczekuję szybkich wniosków i decyzji organizacyjnych, prawnych oraz personalnych - napisał na Twitterze premier.
Warto przypomnieć, że sprawa nabrała dużego rozgłosu po publikacji Onetu, który przedstawił szczegóły. To spowodowało, że minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zabrał głos na konferencji. Zapewnił, że jeśli doszło do przekroczenia uprawnień, zostaną wyciągnięte odpowiednie konsekwencje.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Donald Tusk: