Donald Tusk w partii Szymona Hołowni?! Na razie brzmi to troszkę jak science fiction, ale warto przeanalizować fakty. Po pierwsze, Tusk od jakiegoś czasu nie ma w Platformie takiego posłuchu jak dawniej, co dla współzałożyciela partii i jej wieloletniego lidera musi być dość przykre. Po drugie, do Polski 2050 Szymona Hołowni coraz częściej dołączają ludzie Tuska. Z pewną nutką złośliwości zauważył to Jan Śpiewak, publicysta, działacz społeczny i... syn byłego kolegi Donalda Tuska z klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. - Do Szymona Hołowni dołącza drugi już minister w rządzie Tuska. Wiceprezesem Polska 2050 jest zaufany człowiek Tuska - wojewoda Jacek Kozłowski. Bardziej niż na nową jakość w polityce, projekt Hołowni przypomina dzisiaj grupę rekonstrukcyjną Platformy. Nawet Petru robił to lepiej - ocenił Śpiewak.
ZOBACZ TAKŻE: Tego w PiS się nie da zamieść pod dywan. Przemysław Czarnek postawił sprawę jasno. Co na to Morawiecki?
Bez wątpienia dołączenie - nawet nieformalne - Donalda Tuska do Polski 2050 Szymona Hołowni byłoby polityczną bombą. A może już wkrótce dojdzie do wielkiego zjednoczenia opozycji i wtedy barwy partyjne zaczną mieć znaczenie drugorzędne?