Premier Donald Tusk już odnosił się do sprawy zatrzymanych żołnierzy. Warto przypomnieć, że sprawa wyszła na jaw po publikacji Onetu, który opisał wydarzenia z przełomu marca i kwietnia 2024 roku. Wtedy Żandarmeria Wojskowa miała zatrzymać trzech polskich wojskowych za to, że strzelali w kierunku migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Ci do dziś mają czekać na rozstrzygnięcie sprawy.
Temat okazał się bardzo kontrowersyjny. Wielu polityków, zwłaszcza z obecnej opozycji, krytykuje Ministerstwa Obrony Narodowej i Sprawiedliwości za sposób, w jaki potraktowały zatrzymanych żołnierzy. Rozgorzała także dyskusja na temat użycia broni przez żołnierzy.
Donald Tusk postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat za pośrednictwem platformy X (dawniej Twitter).
- W czasie rządów PiS Żandarmeria nakładała zatrzymanym żołnierzom kajdanki ponad PIĘĆSET razy. Nikt się nie oburzał, nie było sensacyjnych artykułów, nie żądano dymisji Ministra Obrony, prezydent nie zwoływał Rady Bezpieczeństwa. Intrygujące - napisał lider PO.
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Post premiera postanowił skomentować były minister aktywów państwowych Jacek Sasin. - Ale nie za to, że bronili polskich granic! Nie rozumiesz różnicy, człowieku? - napisał w nawiązaniu do słów Donalda Tuska.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Donald Tusk: