Marek Sawicki

i

Autor: Tomasz Radzik Marek Sawicki

Czy PSL zyska, czy straci startując osobno od PO? Marek Sawicki: To my zatrzymamy PiS!

2019-07-16 5:45

Nie idziemy do Sejmu po to, aby przedłużyć rządy PiS, ale po to, by je wreszcie skończyć. Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały, że jedna, zbyt szeroka lista opozycyjna nie ma szans na wygraną. Dlatego opozycja musi poszerzyć ofertę tak, by PiS nie zdobył 230 miejsc w Sejmie. Umożliwi to budowa Koalicji Polskiej – mówi Marek Sawicki, poseł PSL, były minister rolnictwa.

„Super Express”:- Polskie Stronnictwo Ludowe pójdzie w wyborach samorządowych samodzielnie, nie w szerokiej koalicji. Pan od początku domagał się właśnie takiej decyzji, krytykował pan możliwą koalicję z PO. Teraz czuje pan satysfakcję?
Marek Sawicki:- Polskie Stronnictwo Ludowe pójdzie w Koalicji Polskiej. Tak jak to zostało ogłoszone na Radzie Naczelnej. Cieszę się. Żałuję jedynie tego, że Platforma Obywatelska decyduje się na budowanie nowoczesnej lewicy zamiast wzmacniać centrum. Aby PiS nie zostało za dużo przestrzeni my tworzymy własny projekt.
Tomasz Siemoniak, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej stwierdził w wywiadzie dla „Super Expressu”, że PSL nie będzie w stanie zbudować samodzielnej koalicji. Jego zdaniem start PSL osobno od PO to zła decyzja. To w końcu budujecie blok w centrum, czy startujecie samodzielnie?
– Tomasz Siemoniak ma prawo do własnych decyzji. Nie będę mu tego prawa odbierał. Jak wspomniałem, budujemy blok polityczny w centrum, skupiony wokół PSL.

– Z kim konkretnie będziecie współpracować?
– Będziemy tworzyć wspólny front z różnymi środowiskami politycznymi, które działać będą w ramach Koalicji Polskiej. Jesteśmy otwarci na szeroką współpracę. Budujemy Koalicję Obywatelską, ale do wyborów startować będziemy jako komitet Polskiego Stronnictwa Ludowego. Podobnie robi Prawo i Sprawiedliwość. Do wyborów startuje jako komitet PiS w ramach Zjednoczonej Prawicy. A my wystartujemy jako komitet PSL w ramach Koalicji Polskiej.
– Ale w przypadku Zjednoczonej Prawicy wiemy, że oprócz PiS jest tam Solidarna Polska i Porozumienie Jarosława Gowina. Do Koalicji Polskiej zaproszone będą konkretne osoby, stowarzyszenia, ugrupowania polityczne?
– Jeżeli zadzwoni pan do mnie pod koniec tygodnia to nie omieszkam pana poinformować o konkretnych ustaleniach w tej sprawie. Teraz tego nie mogę zrobić, bo rozmowy wciąż trwają. Przed ich zakończeniem ciężko upubliczniać informację o potencjalnych partnerach.
– Jakie są podstawowe założenia programowe, którymi będziecie chcieli przekonać do siebie wyborców?
– Wsparcie dla przedsiębiorców, którzy pracują na programy wyrównywania różnić społecznych. Ważna jest dla nas ochrona środowiska. Ostrołękę trzeba zatrzymać. Środki na węgiel powinniśmy przeznaczyć na energię odnawialną. Trzecia sprawa to brak wody w Polsce. Ten problem trzeba rozwiązać. Pamiętamy też oczywiście o emeryturze bez podatku, która stanowi ważny element naszego programu.
– Załóżmy, że wejdziecie do parlamentu. Z kim będziecie tworzyć koalicję?
– Odpowiedź jest oczywista. Nie idziemy do Sejmu po to, aby przedłużyć rządy PiS, ale po to, by je wreszcie skończyć. Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały, że jedna, zbyt szeroka lista opozycyjna nie ma szans na wygraną. Dlatego opozycja musi poszerzyć ofertę tak, by PiS nie zdobył 230 miejsc w Sejmie. Umożliwi to budowa Koalicji Polskiej.

Nasi Partnerzy polecają