Katarzyna Lubnauer

i

Autor: STANISLAW KOWALCZUK Katarzyna Lubnauer

Czarzasty upokorzył Lubnauer. Potraktował ją jak asystentkę

2018-10-26 8:58

Po wyborach samorządowych 2018 dużo mówi się o możliwych koalicjach w sejmikach wojewódzkich. W układankach brany pod uwagę jest też Sojusz Lewicy Demokratycznej, który w wyborach 2018 do sejmików wojewódzkich zdobył 11 mandatów. Wynik ten przewodnicząca Nowoczesnej oceniła jako kiepski. Do tej wypowiedzi odniósł się szef Sojuszu Włodzimierz Czarzasty, który potraktował Katarzynę Lubnauer niczym asystentkę.

Szefowa Nowoczesnej już po wyborach samorządowych 2018 powiedziała, tam gdzie wygrał PiS, trzeba sprawdzać, czy nie ma "ograniczeń cywilizacyjnych". - Mamy zamiar patrzeć, czy nie ma ideologizacji. Będziemy uświadamiać obywateli, żeby patrzyli, czy władza nie ideologizuje obywateli - zapowiedziała Lubnauer w Polskim Radiu. Przewodnicząca Nowoczesnej mówiła też o tym, że - jej zdaniem - wynik SLD w wyborach jest słaby. Słowa te nie spodobały się Włodzimierzowi Czarzastemu. - Radziłbym pani Lubnauer wsłuchiwać się w to, co mówi jej szef. Pan Schetyna wczoraj jasno powiedział, że nie da się tworzyć władzy w sejmikach bez SLD-PSL. I miał rację. Jak nie ma komunikacji pani Lubnauer z szefem to są takie wypowiedzi - ironicznie skomentował w radiowej jedynce szef Sojuszu, który podkreślił też, że woli "kontaktować się z panem Schetyną, bo wydaje się, że to on skonstruował jakąś wartość". - Szef rozmawia z szefem - wyłożył kawę na ławę Czarzasty, pokazując Lubnauer miejsce w szeregu.

Odnosząc się do wypowiedzi Lubnauer o "ograniczeniach cywilizacyjnych", Czarzasty wypalił w swoim stylu. - Już wiem, dlaczego rozmawiać z Grzegorzem Schetyną - wymownie zaznaczył szef SLD.