O powołaniu Orlowskiej, do tej pory pełnomocniczki premiera ds. GovTech, minister Przemysław Czarnek poinformował na Twitterze w krótkim wideo.
Obowiązkowe szczepienia przeciwko Covid-19? Słowa Dworczyka mówią wszystko
Na ten wpis zareagowała posłanka KO Jagna Marczułajtis-Walczak: - On lekko zakłopotany, ona wpatrzona w niego jak w obraz… kompetencje zbyteczne, wzrok mówi wszystko – napisała polityczka – była sportsmenka. Po tym komentarzu na posłankę spadła lawina hejtu, głównie ze strony prawicowych internautów.
Wałęsa i Frasyniuk przeproszą? Morawiecki postawił żądanie
Ale do słów posłanki Ko odniósł się też sam Czarnek w serwisie wpolityce.pl. - To jest niebywałe chamstwo kobiety i to jeszcze sportsmenki wobec młodej, uzdolnionej, bardzo kompetentnej, która cyfryzacją zajmuje się już od dłuższego czasu, wykazuje w tym wielkie kompetencje i ma w tym zakresie wiele osiągnięć – pożalił się Czarnek. Ale na tym nie skończył. - Czy może pani Marczułajtis miała jakieś problemy w młodości i teraz się w niej odzywają? - zapytał. I dodał, że posłanka powinna przeprosić Orłowską.