Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, zaostrzające przepisy dotyczące zakazu aborcji, wywołało falę oburzenia w całym kraju. W demonstracjach uczestniczą setki tysięcy ludzi. Jest wśród nich Magdalena Cymańska, córka znanego z konserwatywnych poglądów polityka Zjednoczonej Prawicy i posła klubu PiS Tadeusza Cymańskiego. – Szanuję i kocham swoje dzieci. Nie prowadzimy wojny ze sobą, szanuję poglądy każdego. Oczywiście wychowywałem Magdę w jakichś przekonaniach i duchu, ale widać, że świat, argumenty, lektury, towarzystwo wpływają na ludzkie postawy – mówi „Super Expressowi” Tadeusz Cymański.
Jak twierdzi, córka może protestować, bo przysługuje jej prawo obywatelskie. – Magdalena ma swoje poglądy i co mi do tego... Akceptuję ją taką, jaka jest i tyle, każdy może mieć swoje poglądy. Nie popieram córki biorącej udział w proteście, ale nie będę jej nawracał – dodaje poseł Zjednoczonej Prawicy.