Informacja o emigracji Kingi Dudy pojawiła się na początku lutego. Liczne spekulacje na temat przyczyn, długości wyjazdu i zarobków, na które może liczyć prezydencka latorośl nie okazały się jednak prawdziwe. Jak ustalił „Super Express” wyjazd jest nagrodą! W ubiegłym roku Kinga Duda – dziś już absolwentka, a wtedy studentka Uniwersytetu Jagiellońskiego – reprezentowała swoją uczelnię w międzynarodowym konkursie Willem C. Vis International Commercial Arbitration Moot w Madrycie. Jej trzyosobowy zespół zdobył wyróżnienie, o czym informowała krakowska uczelnia, a wyjazd na staż do jednej z najlepszych kancelarii w Londynie zajmujących się arbitrażem gospodarczym to bonus dla zdolnych studentek. Tę informację potwierdził nam rzecznik prezydenta. - Kinga Duda wyjechała na trzymiesięczny staż, który jest związany z międzynarodowym konkursem w jakim brała udział i w którym została wyróżniona jakiś czas temu – powiedział w rozmowie z SE Błażej Spychalski (35 l.).
Nie wiadomo jeszcze, czy córka prezydenta planuje zostać na Wyspach Brytyjskich, czy zdecyduje się na powrót do Polski. Na razie, za porozumieniem stron, po trzech miesiącach rozwiązała umowę z prestiżową warszawską kancelarią, gdzie zatrudniła się po zakończeniu studiów. Taka córka to prawdziwy skarb!