Wysokie ceny paliw. Magdalena Ogórek tłumaczy dlaczego

i

Autor: super express źródło: screen TVP Info

Ceny paliw są wysokie dla dobra Polaków. Kuriozalne tłumaczenie Ogórek w TVP [WIDEO]

2022-06-09 15:57

Ceny paliw są, jakie są, czyli wysokie. Nie tylko kierowcy muszą sięgać przez to głębiej do kieszeni. Ceny paliw, które już przekraczają 8 zł za litr, odbijają się na wszystkich Polakach. Tymczasem w TVP Info oficjalny przekaz nie mówi o drożyźnie i rosnącej inflacji. Zamiast tego redaktor Magdalena Ogórek tłumaczy, że wysokie ceny są dla dobra Polaków.

Ceny paliw w Polsce jeszcze nigdy nie były tak wysokie. Przekraczają już grubo 8 zł, a według rządu, gdyby nie obowiązywała tarcza antyinflacyjna, mówilibyśmy o cenach nawet powyżej 10 zł za litr paliwa.

Ceny paliw rosną przez "putinflację"?

Rząd od miesięcy magluje narrację, że za wzrost cen w Polsce odpowiedzialna jest "putinflacja". Oznacza to, że drenaż portfeli Polaków to efekt działań zbrojnych u naszego wschodniego sąsiada. Podobne tłumaczenia odnoszą się do zwyżkujących cen paliw. W końcu Rosja eksportuje masę surowców energetycznych.

Kłam temu twierdzeniu zadała na antenie TVP Info redaktorka rządowej stacji Magdalena Ogórek. W trakcie rozmowy zabrała się za tłumaczenie, dlaczego w Polsce borykamy się z tak wysokimi cenami na stacjach. Jej zdaniem ceny paliw są wprost wynikiem dbałości Orlenu o polskich klientów.

Poniżej galeria ze zdjęciami prezesa PiS rozchwytywanego przez kobiety

Magdalena Ogórek w TVP Info: Ceny paliw wysokie, by inni nie tankowali

Magdalena Ogórek na antenie TVP Info przedstawiła osobliwe tłumaczenie, z którego wynika, że wysokie ceny paliw to wyraz dbałości Orlenu o Polaków. Dlaczego? Jak przekonuje bowiem redaktorka, już tankują u nas miliony kierowców z Ukrainy, co jest obciążeniem dla koncernu.

Żeby zatrzymać napływ aut z innych krajów i tym samym oszczędzić paliwo Orlenu dla Polaków, potrzebne są wyższe ceny. Gdyby bowiem litr benzyny kosztował 6 zł, to przyjeżdżaliby do Polski Niemcy i Czesi, zabierając tym samym paliwo Polakom. Ogórek podkreśliła, że wówczas Polska zostałaby bez paliwa w ciągu tygodnia.

- Wjechały miliony samochodów z ukraińskimi rejestracjami. Ci ludzie też tankują. Gdyby u nas benzyna była po 6 zł, Orlen to podkreśla, tankowaliby u nas Niemcy, Czesi i paliwo skończyłoby się w tydzień. Trzeba jakoś trzymać ceny na tym rynku - tłumaczyła redaktor Ogórek.

Sonda
Wierzysz w tłumaczenie Magdaleny Ogórek?
Express Biedrzyckiej - Janusz Steinhoff: PiS cofnie polską gospodarkę ćwierć wieku