- Ustaliliśmy przed chwilą, że oczywistym jest, że wybory powinna przeprowadzać Państwowa Komisja Wyborcza, a nie rząd, czy Poczta Polska. To jest warunek tego, by wybory były przeprowadzone w sposób uczciwy, w sposób zgodny z konstytucją na zasadach równych, bezpośrednich, powszechnych i przede wszystkim wyborów wolnych i tajnych - powiedział Budka podczas spotkania z dziennikarzami tuż po zakończeniu rozmów.
Jaki pomysł na przeprowadzenie wyborów ma szef PO? Borys Budka poinformował, że przedstawił Jarosławowi Gowinowi plan zakładający głosowanie w maju 2021 r. Zdaniem polityka, to stworzyłoby warunki pozwalające "wszystkim zarejestrowanym na dziś kandydatom w tych wyborach startować", oraz "zabezpieczyć na przyszłość możliwość głosowania zarówno tradycyjnego, jak i korespondencyjnego, gdyby głosowanie tradycyjne nie mogło się odbyć". Budka zapewnił też, że niezależnie od tego, kiedy odbędą się wybory, kandydatką PO pozostanie Małgorzata Kidawa-Błońska.
Plan Jarosława Gowina zakłada wydłużenie kadencji prezydenta Andrzeja Dudy do 2022 r. i zakończenia jego rządów po jednej, siedmioletniej kadencji.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie "Super Express" KLIKNIJ TUTAJ