Borys Budka

i

Autor: Tomasz radzik Borys Budka

Budka tak BRUTALNIE szczery nie był nigdy! Gorzkie słowa

2021-03-20 10:41

Lider PO udzielił brutalnie szczerego wywiadu, w którym odniósł się do postawy wyborców. - Co można zrobić? Nie ma wyborów, nie mamy większości parlamencie. Nie dziwię się znużeniu naszych wyborców, nie mam pretensji - powiedział lider PO Borys Budka w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Dodał, że nie jest rewolucjonistą. - Wygramy wybory przy urnach - zadeklarował polityk opozycji.

Przewodniczący PO w obszernym wywiadzie opublikowanym w magazynie Gazety Wyborczej, "Wolna Sobota" był pytany m.in. o Rafała Trzaskowskiego i jego ruch poparcia. - To było pod wpływem emocji. Rzuciliśmy hasło i potem trzeba się było tłumaczyć. Taki jest kalendarz wyborczy, że wybory mamy dopiero za trzy lata. Nie da się utrzymać aktywności kampanijnej przez tak długi okres. Ludzie oczekują sprawczości i ciągle nas pytają: "Dlaczego PiS jeszcze rządzi?!". "Czemu wy nic nie robicie?!". "Kaczyński robi tyle błędów, a wy tego nie wykorzystujecie?" - powiedział Budka.

Szef PO nie kryje rozgoryczenia, jak dodał pyta ludzi o rozwiązanie, a oni nie mają wielu pomysłów: - A jak mamy to wykorzystać?, pytam tych, którzy tak mi mówią. Chętnie skorzystam z rady, zapraszam, proszę mi powiedzieć. I wtedy oni: "Nie wiem, to pan od tego jest" - dodał lider Platformy. Borys Budka szczerze przyznał w wywiadzie, że nie dziwi się wyborcom, którzy są znużeni działaniem polityków i  nie ma do nich  absolutnie pretensji, bo jak dodał to jasno pokazuje obecne nastroje: - Rafał to było o włos od zwycięstwa potem taki wielki zjazd, prawda? - dodał polityk PO.

NIE PRZEGAP>>>Duda nie wytrzymał po awanturze w Bydgoszczy! Odpowiedział. Jego słowa wgniatają w fotel

Budka brutalnie szczery: Wielce wkurzający jest...

Dopytywany, czy taka sytuacja nie jest frustrująca, odparł: - Nie, wielce wkurzający jest ten brak sprawczości. (...) To, że mając rację, pokazując, jak oni demolują Polskę, niewiele da się z tym zrobić. Ale nie odwołam Morawieckiego, bo nie mam większości - powiedział jasno Budka.

Na uwagę, że ludzie dopominają się szybkiego i stanowczego działania, odpowiedział: - Sorry, ale nie jestem rewolucjonistą. Wygramy wybory przy urnach - wyjaśnił.

Express Biedrzyckiej - Borys Budka: Jesteśmy gotowi na wcześniejsze wybory