W rozmowie ze Sławomirem Jastrzębowskim Bronisław Wildstein przyznał, że jego ojciec był lekarzem wojskowym i należał do PZPR. Czy zatem - podobnie jak inni dziennikarze opisani w słynnej już książce - nie jest "resortowym dzieckiem", nie jest "ich" - dopytywał naczelny Super Expressu?
- Choćby oboje moi rodzice byli nawet z UB, to nie jestem "ich". Bo ja jestem za rozliczeniem Trzeciej RP. Jestem za wyzerowaniem tej ciągłości - odpowiadał Wildstein.
Szef Telewizji Republika twierdzi, że dzieci nie odpowiadają za swoich rodziców, jednak: - Zmieniliśmy system, a elity zostały te same, to daje to do myślenia - mówi.
Bronisław Wildstein niechętnie mówi o swojej religijności, ale potwierdza, że właściwie jest już katolikiem.
ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ