Zawrzało po bulwersujących słowach posła Grzegorza Brauna. Poseł Konfederacji dostał najwyższą możliwą karę finansową, a prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie groźby karalnej skierowanej pod adresem ministra Adama Niedzielskiego.
Nie przegap:
- Grzegorz Braun straci ponad 62 tys. zł! Prokuratura wszczęła śledztwo
- Braun nie chce przeprosić Niedzielskiego. Mówi o bestialstwie i zbrodni przeciw ludzkości
– Zamurowało mnie, jak usłyszałem te słowa posła Brauna. To były niedopuszczalne, naganne, godne potępienia, haniebne słowa, które nigdy nie powinny paść w parlamencie – mówi nam były marszałek Senatu.
Polityk PiS nie ma wątpliwości, że kariera polityczna Grzegorza Brauna powinna się już zakończyć. – Polityk wypowiadający tego typu słowa powinien złożyć mandat i zniknąć ze sceny politycznej, powinien wylecieć z Sejmu i odejść z polityki! – podkreśla Stanisław Karczewski.