Krzysztof Bosak postanowił opowiedzieć o planach Konfederacji. Ta chce przedstawić „odpowiedzialny pakiet polityki migracyjnej”, który będzie się składał z 10 punktów. Wymienił niektóre z nich, w tym naukę jezyka polskiego i szacunek dla polskiej kultury.
- Jeżeli ktoś chce przyjechać do Polski i tutaj pracować, to ma się uczyć języka polskiego, […] ma respektować nasza kulturę, obyczaje. Chcemy być państwem przynależnym do kultury europejskiej, a nie stać się jakimś multikulturowym tyglem, w którym wszystko będzie pomieszane – mówił polityk w Polsat News.
Zdaniem Krzysztofa Bosaka obecnie państwo nie stawia żadnych wymagań wobec migrantów, a właśnie tego potrzeba: konkretnych wymagań wobec osób migrujących do Polski. Według niego, Polska idzie drogą Francji, ułatwiając kwestie związane z migracją. Przypomniał, że PiS zlikwidował egzamin z historii Polski i znajomości państwa dla osób ubiegających się o obywatelstwo.
- Administracja polska wyspowo zaczyna się przestawiać na obsługę w innych językach, dlatego w tym pakiecie będzie zapis, że język polski ma być jedynym językiem urzędowym, a nie że w tej chwili na wyścigi różne jednostki gospodarki publicznej przestawiają się na to, iż będą we wszystkich językach świata obsługiwać różnego rodzaju sprawy, zgłoszenia – opowiadał.
Ponadto według Krzysztofa Bosaka, ze względów bezpieczeństwa Polski, należałoby zrezygnować z przyjmowania uchodźców z krajów muzułmańskich, by „Być narodem mądrym przed szkodą”.