Kolejnym gościem Kamili Biedrzyckiej był Krzysztof Bosak, który w niedzielnych wyborach parlamentarnych został wybrany na posła. Jako polityk Konfederacji został zapytany o zamieszanie między Januszem Korwin-Mikkem a posłem Dominikiem Tarczyńskim. Przypomnijmy, że Tarczyński bardzo ostro zareagował na słowa Korwin-Mikkego o wyborcach PiS: - Przeciętny wyborca PiS człowiekiem inteligentnym nie jest, na co dowodem jest to, że głosował na PiS" W imieniu tysięcy wyborców którzy oddali na mnie głos, wypłacę w sejmie temu szaleńcowi sprawiedliwość zgodnie z kodeksem honorowym. Przy pierwszym spotkaniu - zadeklarował Tarczyński, który nie rzuca słów na wiatr.
Co na to Bosak? - Będzie pojedynek posła Dominika Tarczyńskiego z Januszem Korwin-Mikkem? - padło pytanie w "Expressie Biedrzyckiej". Co na to gość programu? O Tarczyński powiedział: - Chyba nie zrozumiał słów Korwina. To nie miało na celu obrazić wyborców PiS (…) Korwin-Mikke ma niewyparzony język i jest z tego znany, ale czasem rzuca ludziom prosto w twarz niepoprawnie politycznie prawdy (…) I dodał z uśmiechem: - Straż marszałkowska jest od tego żeby powstrzymać pana Dominika jak się będzie rzucał.
ZOBACZCIE CAŁĄ ROZMOWĘ Z KRZYSZTOFEM BOSAKIEM W EXPRESSIE BIEDRZYCKIEJ: