Borys Budka na pewno nie tak wyobrażał sobie Platformę Obywatelską pod swoim przewodnictwem. Już w styczniu na niepokojący trend uwagę zwrócił poprzednik Budki - Grzegorz Schetyna. - Zostawiałem Platformę Obywatelską, gdy miała 31 procent poparcia, wygrała w Senacie, a wcześniej obroniła wszystkie miasta w wyborach samorządowych. Borys Budka to otrzymał, a teraz po roku można się zapytać: gdzie jest Platforma Obywatelska? - mówił w TVN24 były wicepremier. Wtedy sondażowe poparcie dla PO spadło poniżej 20 proc. Dziś jest jeszcze niższe. Nic zatem dziwnego, że Borys Budka dorobił się nowego przydomku - "Rocky III". Wydaje się sympatyczny, w końcu odnosi się do kultowej serii filmów z Sylwestrem Stallone'em. A jednak sympatyczny zdecydowanie nie jest... Jedna z posłanek PO w rozmowie z "Polityką" tłumaczy, skąd wzięło się to przezwisko.
ZOBACZ TAKŻE: Beatę Szydło spotkała straszna przykrość! Tak się przygotowała na ten dzień, a tu coś takiego... Smutne
Okazuje się, że nie chodzi o umiejętności bokserskie czy zacięcie sportowe Borysa Budka. Skąd zatem ksywa "Rocky II". - Bo w rok i trzy miesiące rozłożył Platformę - wyjaśnia bez ogródek parlamentarzystka. Na cóż... Zawsze mogło być gorzej - np. "Rocky II".