Bodnar o sprawcy wypadku. Interwencja wobec władz Zjednoczonych Emiratów Arabskich
Bodnar przypomniał, że prokuratura przeprowadziła rozmowę w formie wideokonferencji z przedstawicielami Zjednoczonych Emiratów Arabskich ws. postępowania ekstradycyjnego Sebastiana M. Zaznaczył też, że o Sebastianie M. rozmawiał szef MSZ Radosław Sikorski ze swoim odpowiednikiem, Abdullahem ibn Zajidem al-Nahajjanem.
Minister sprawiedliwości zapewnił, że zrobi wszystko, by doprowadzić do skutecznej ekstradycji lub deportacji Sebastiana M.
"Nawet jestem gotowy osobiście się wybrać i przekonywać mojego odpowiednika, ministra sprawiedliwości Zjednoczonych Emiratów Arabskich, że powinna być wydana decyzja o ekstradycji, bo polscy obywatele, zwłaszcza osoby pokrzywdzone, mają prawo do tego, by Sebastian M. był osądzony w Polsce" - powiedział Bodnar.
Tragiczny wypadek samochodowy spowodowany przez Sebastiana M.
Podkreślił też, że prokurator krajowy Dariusz Korneluk podjął decyzję, by przenieść sprawę z Piotrkowa Trybunalskiego i Łodzi do Katowic i wznowić ją na nowo. "Przeanalizować, co się działo w tym postępowaniu, bo mamy wątpliwości, czy zaraz po wypadku wszystkie czynności, które powinny być wykonane, zostały wykonane, czy wszystkie osoby zostały przesłuchane, czy materiał został zabezpieczony tak jak trzeba" - stwierdził Bodnar.
Sebastian M., kierowca BMW, jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego w połowie września ub. roku na autostradzie A1 w Sierosławiu niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego (woj. łódzkie). W wyniku zdarzenia zginęła jadąca autem KIA trzyosobowa rodzina: rodzice oraz ich 5-letni syn.
B. minister sprawiedliwości, ówczesny prokurator generalny Zbigniew Ziobro wydał wtedy polecenie o wysłaniu listu gończego za Sebastianem M., który uciekł z Europy.
Listen on Spreaker.