Rozkład głosów wskazuje na Biejat
Największe partie polityczne przedstawiły już swoich kandydatów w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Do męskiej stawki najprawdopodobniej dołączy wkrótce kobieta. Bo jak mówi „SE” Robert Biedroń taki będzie wynik obrad Rady Krajowej Nowej Lewicy. - Patrząc na rozkład głosów będzie to Magdalena Biejat. Chciałbym żeby tak właśnie się stało, jest moją faworytką – mówi deputowany do Parlamentu Europejskiego.
Pierwsze wyzwanie to rozpoznawalność
Zdaniem doktora Sergiusza Trzeciaka (48 l.) już sam fakt wystawienia kandydatki, a nie kandydata jest dla Lewicy pewnym plusem. - Już na starcie będzie mogła się wyróżnić. Trudno jednak ocenić jej szanse już teraz. Pierwszym wyzwaniem z pewnością będzie zbudowanie powszechnej rozpoznawalności- mówi politolog. Magdalena Biejat to z zawodu tłumacz literatury hiszpańskojęzycznej. Ma męża i dwoje dzieci. Była jedną z założycielek partii Razem. Wystąpiła z niej w październiku tego roku kiedy formacja Adriana Zandberga (45 l.) zdecydowała o opuszczeniu klubu Lewicy. Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się w maju 2025 roku. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że 8 stycznia planuje zarządzić wybory, czyli ogłosić ich datę i cały kalendarz wyborczy.