Śledczy chcą postawić mu trzy zarzuty dotyczące korupcji. Chodzi o przyjęcie 175 tys. zł i dwóch zegarków wartych 26 tys. zł w ramach łapówki w tzw. aferze melioracyjnej. Politykowi Platformy może grozić do 10 lat więzienia. Wniosek będzie teraz głosowany przez cały Sejm.
Zobacz: Tajna narada PO w knajpie. Na polityków czekała sejmowa limuzyna [ZDJĘCIA]