Była premier Beata Szydło w swoim wystąpieniu podkreśliła, że Prawo i Sprawiedliwość dotrzymało słowa i zrealizowało to, co obiecali. "Przywróciliśmy godność polskim rodzinom" - mówiła Szydło. Podkreśliła ona także, że PiS ma program i plan dalszego działania, a w partii nie ma zgody ma pogardę względem drugiego człowieka co ma miejsce zdaniem europosłanki u ich oponentów.
Cięta riposta Tuska do Kaczyńskiego. Padły mocne słowa
Po przemówieniu Beaty Szydło, prezes Prawa i Sprawiedliwość Jarosław Kaczyński wystosował specjalnie podziękowania za jej rekordowy wynik w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
- W 2015 roku zwyciężyliśmy nie dlatego, że był PR. Wygraliśmy, bo to wy obdarzyliście nas zaufaniem i to był nasz największy kapitał, który budował to wszystko co wydarzyło się w Polsce i pozwolił na przeprowadzenie tych ambitnych programów. Nie wolno nam tego zmarnować. Dziś musimy wszyscy zadać sobie pytanie, jakiej Polski chcemy? Jakich polityków chcemy? Czy damy szansę tym, którzy realizowali program przywracania godności, odpowiedzialności za Ojczyznę, szacunku, aby mogli kontynuować realizację tego programu? Czy pozwolimy wygrać tym, którzy gardzą? Nie będzie nigdy zgody PiS na to, by gardzić drugim człowiekiem, tak, jak wczoraj stało się to w Węgrowie. Widzieliśmy wszyscy ten rechot. Panie Arłukowicz! Zabieraj pan koleżeństwo i przeproście tego pana. Nie będzie zgody na brak szacunku. Polska jest domem nas wszystkich. Każdy ma prawo do tego, by być szanowanym i bezpiecznym w naszym kraju. Musimy sobie dziś odpowiedzieć na proste pytanie. Czy uwierzymy tym politykom, którzy mówią, że chcą rozmawiać, łączyć, a potem tak traktują Polaków? Czy uwierzymy tym, że przez ostatnie cztery lata dotrzymali słowa, szanowali wszystkich i przywrócili godne życie polskim rodzinom, chociaż nie zawsze wszystko szło po myśli — podkreśliła Szydło.