Petycja w sprawie ukrócenia działalności ojca Rydzyka powstała dwa lata temu. Napisali ją dwaj mężczyźni, którzy nie chcą ujawniać swojej tożsamości. Według informacji Onetu, pomóc w dostarczeniu pisma do Franciszka ma kanadyjski polityk Thomase Lukaszuk, który ma dobre układy z miejscowymi hierarchami. Oprócz petycji do ojca świętego prawdopodobnie trafi specjalny list. "Wszystkie patologie związane z Rydzykiem opisane w naszej petycji nie tylko trwają, ale uległy zaostrzeniu. Tadeusz Rydzyk jest doskonałym przykładem tego, jak liczni przedstawiciele kleru katolickiego w Polsce robią z katolicyzmu dochodową parodię chrześcijaństwa, a Kościół udaje, że tego nie widzi" - czytamy liście autorów petycji. Z odsieczą ojcu Rydzykowi ruszyła Anna Sobecka. Posłanka PiS napisała list w obronie dyrektora Radia Maryja. Podpisało się pod nim ponad 22 tys. osób. Dla porównania, pod listem "antyrydzykowym" widnieje podpis ponad 100 tys. ludzi!
ZOBACZ TAKŻE: Janda odkopała zdjęcie młodego Rydzyka! Pod fotką są bardzo DZIWNE słowa
CZYTAJ: Wielki sukces Pawłowicz! Tego posłanka się nie spodziewała. Pęka z dumy!
To jednak nie koniec. Na ratunek ojcu Rydzykowi rzucił się też Ryszard Nowak z Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą. - Wysłaliśmy mailem donos do Prokuratora Generalnego w sprawie znieważenia o. Tadeusza Rydzyka. Uważamy, że to pismo, te 100 tysięcy podpisów, to jest coś złego i nieprawdziwego, co degraduje postać o. Tadeusza Rydzyka i to wszystko co on stworzył. A stworzył przecież piękne rzeczy, jak Radio Maryja, Telewizję Trwam i jeszcze wiele innych wspaniałych dzieł - podkreślił.
ZOBACZ TEŻ: Pracownica Rydzyka WYGADAŁA się. Tak chcą WABIĆ młodzież