Zbigniew Ziobro

i

Autor: Rafał Guz, PAP

Komisja ds. Pegasusa

Areszt dla Ziobry? Sąd rozpatrzy wniosek komisji śledczej ds. Pegasusa

2025-03-30 10:24

W poniedziałek warszawski sąd okręgowy zajmie się wnioskiem sejmowej komisji śledczej o areszt wobec byłego szefa MS Zbigniewa Ziobry (PiS). Po piątej próbie przesłuchania polityka komisja ds. Pegasusa zawnioskowała o karę do 30 dni aresztu, podczas którego Ziobro miałby być do dyspozycji komisji.

Poniedziałkowa decyzja sądu

O godzinie 12:00 w poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie rozpocznie rozpatrywanie wniosku o zastosowanie wobec posła Ziobry kary porządkowej w postaci aresztu. Przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa, Magdalena Sroka (PSL-TD), poinformowała Polską Agencję Prasową (PAP), że na posiedzeniu pojawi się przedstawiciel komisji. Tożsamość delegata pozostaje jednak nieujawniona.

Rzeczniczka warszawskiego SO, sędzia Anna Ptaszek, w rozmowie z PAP zaznaczyła: "Posiedzenie odbędzie się z udziałem przedstawiciela komisji śledczej, jeśli przyjdzie, oraz pana Ziobry z pełnomocnikiem, jeśli przyjdą. Natomiast posiedzenie będzie bez udziału publiczności, której udział nie jest przewidywany". Decyzję w sprawie ewentualnego aresztu podejmie sędzia Tomasz Grochowicz, wyznaczony do tej sprawy w drodze losowania.

Stanowisko komisji śledczej

Magdalena Sroka podkreśliła, że ostateczna decyzja w sprawie wniosku komisji oraz terminu jego ewentualnego wykonania leży w gestii sądu. Podobne stanowisko wyraził wiceprzewodniczący komisji, Tomasz Trela (Lewica), który w rozmowie z PAP stwierdził: "Skierowaliśmy wniosek, że areszt ma być dlatego, bo my chcemy przesłuchać pana Ziobrę 23, 24 i 25 czerwca, a co sąd zadecyduje, na ile będzie areszt i kiedy będzie areszt, no to już jest decyzja sądu".

Komisja śledcza ds. Pegasusa planowała ostatnią próbę przesłuchania Zbigniewa Ziobry 31 stycznia bieżącego roku. Była to piąta próba uzyskania jego zeznań. Wcześniej komisja zawnioskowała o zatrzymanie i doprowadzenie byłego ministra na posiedzenie, a Sejm uchylił mu w tej sprawie immunitet. Warszawski sąd okręgowy przychylił się do wniosku o doprowadzenie Ziobry przed komisję, a policja zatrzymała go w dniu posiedzenia po godzinie 10:30, gdy kończył udzielać wywiadu w siedzibie Telewizji Republika.

Nieskuteczne doprowadzenie i wniosek o areszt

Posiedzenie komisji śledczej miało rozpocząć się o godzinie 10:30. Z uwagi na nieobecność Ziobry w sali obrad o wyznaczonej godzinie, komisja uznała doprowadzenie za nieskuteczne i podjęła decyzję o skierowaniu wniosku o zastosowanie wobec niego kary porządkowej w postaci aresztu do 30 dni.

Witold Zembaczyński (KO), członek komisji, wyjaśniał wówczas, że celem wniosku jest zapewnienie dyspozycyjności Ziobry podczas przesłuchań: "w ciągu tych 30 dni przebywania w areszcie (Ziobro) był do dyspozycji do przesłuchań komisji śledczej, na przykład co pięć dni przesłuchanie". Nie wykluczył również możliwości przesłuchań "być może na terenie aresztu śledczego".

Procedura aresztowania posła

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, poseł nie może być pozbawiony wolności bez zgody Sejmu, czyli bez uprzedniego uchylenia mu immunitetu w danej sprawie. Wniosek o uchylenie immunitetu kierowany jest do Sejmu za pośrednictwem Prokuratora Generalnego. Po uchyleniu immunitetu, wniosek w sprawie aresztowania posła trafia do sądu, który podejmuje ostateczną decyzję. Sejm 20 lutego wyraził zgodę na uchylenie immunitetu Ziobry i zastosowanie wobec niego aresztu do 30 dni.Zbigniew Ziobro konsekwentnie podkreśla, że nie stawiał oporu i uważa, że komisja nie była zainteresowana jego przesłuchaniem, skoro zamknęła posiedzenie w momencie, gdy był już w drodze na nie.

Polityk uważa, że wniosek o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu jest "pułapką", mającą na celu jego uwięzienie. "Była wszelka możliwość do konfrontacji, wy nazywalibyście to zeznaniami, (...) ale wy tego nie chcieliście. Zdecydowaliście się zorganizować pułapkę" - mówił w lutym w Sejmie, zwracając się do przedstawicieli rządzącej większości.

Kwestionowanie legalności komisji

Podobnie jak inni politycy Prawa i Sprawiedliwości, były minister sprawiedliwości kwestionuje legalność działania sejmowej komisji śledczej, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z września ubiegłego roku, który orzekł, że uchwała Sejmu o powołaniu tej komisji była niezgodna z Konstytucją.

Podstawa prawna wniosku o areszt

Przepis Kodeksu postępowania karnego, na który powołała się komisja śledcza, wnioskując o areszt dla Ziobry, stanowi, że "w razie uporczywego uchylania się od złożenia zeznania (...) można zastosować, niezależnie od kary pieniężnej, aresztowanie na czas nieprzekraczający 30 dni". Dodatkowo, "Przepis ten stosuje się odpowiednio w razie uporczywego niestawiennictwa na wezwanie organu prowadzącego postępowanie, jeżeli zarządzenie zatrzymania i przymusowego doprowadzenia (...) nie jest wystarczające dla zapewnienia stawiennictwa osoby wezwanej".Komisja śledcza ds. Pegasusa ma za zadanie zbadać, czy użycie tego oprogramowania inwigilacyjnego przez rząd, służby specjalne i policję w okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości było zgodne z obowiązującym prawem. Ponadto, komisja ma ustalić, kto ponosił odpowiedzialność za zakup Pegasusa i innych podobnych narzędzi dla polskich władz. Decyzja sądu w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry może znacząco wpłynąć na przebieg i efektywność prowadzonych przez komisję śledztw.

SHORT EB_ŻAŁOSNE! ZIOBRO NIE JEST SZERYFEM!
Polityka SE Google News
Sonda
Czy Ziobro powinien ponieść odpowiedzialność?