AP: Rosyjskie rakiety spadły na terytorium Polski
Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że o godz. 21 odbędzie się posiedzenie rządu. Według agencji Associated Press rosyjskie rakiety spadły na terytorium Polski, zabijając dwie osoby. Wcześniej, w związku z "sytuacją kryzysową", premier Mateusz Morawiecki w porozumieniu z prezydentem Andrzejem Dudą zarządzili zwołanie posiedzenia w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego z członkami komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych.
Komitet Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych został powołany jesienią 2020 r. po rekonstrukcji rządu. Pierwotnie na czele komitetu stanął prezes PiS, wówczas wicepremier Jarosław Kaczyński, obecnie komitetem kieruje wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. W skład komitetu wchodzą też ministrowie: sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, koordynator służb specjalnych oraz minister spraw zagranicznych. Do zadań Komitetu należy zapewnienie koordynacji przygotowań, działań oraz sprawnego podejmowania decyzji w sprawach bezpieczeństwa i obrony państwa oraz rekomendowanie rządowi lub premierowi propozycji w tym zakresie.
Głos z Pentagonu
Nie możemy potwierdzić informacji o rosyjskich rakietach na terytorium Polski - powiedział we wtorek rzecznik Pentagonu gen. Patrick Ryder. Dodał jednak, że podchodzi do doniesień poważnie i podkreślił, że USA będą bronić każdego centymetra terytorium NATO.
"Nie mamy w tej chwili informacji, by potwierdzić te doniesienia" - powiedział Ryder podczas konferencji prasowej, komentując informacje m.in. agencji AP o tym, że dwie rosyjskie rakiety spadły na terytorium Polski. AP podała te informacje powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela amerykańskiego wywiadu.
Ryder podkreślił jednak, że podchodzi do doniesień poważnie i przypomniał, że USA jasno deklarowały, że będą bronić każdego centymetra terytorium NATO. Odmówił jednak spekulacji na temat ewentualnej odpowiedzi USA.