Pierwsza sprawa rozwodowa Kurskiego odbyła się we wtorek w gdańskim sądzie. Po jej zakończeniu małżonkowie nie mieli tęgich min. Okazało się, że Kurski chce się rozwieść w Belgii i tam złożył pozew rozwodowy. Nie zgadza się na to żona Monika Kurska. Jej zdaniem polityk chce uniknąć odpowiedzialności i ukryć się przed opinią publiczną. Teraz ich spór będzie musiał rozstrzygnąć sąd.
Zobacz też: Kurski „zbiedniał” przed rozwodem! Gdzie się podziało 800 tysięcy posła?
Takim obrotem sprawy zasmucona jest matka polityka Anna Kurska, była senator PiS i kandydatka Solidarnej Polski w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego. W rozmowie z nami niechętnie wypowiada się o osobistej sytuacji syna, ale zaznacza, że nie będzie wspierać żadnej ze stron. - Nie chcę się mieszać w sprawę rozwodową mojego syna i synowej. Jeżeli będę miała możliwość odmowy składania zeznań, to z niej skorzystam. Jeżeli moja synowa mówi o rozwodzie, wypowiada się na ten temat, to już jej prywatna sprawa. Proszę uszanować intymność całej sytuacji - powiedziała nam Anna Kurska.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail