Andrzej Urbański zmarł nad ranem 20 maja w wieku 62 lat. Urbański od kilku lat ciężko chorował, najpierw wykryto u niego tętniaka, a potem zdiagnozowano nowotwór - raka trzustki. To w wywiadzie dla "Super Expressu" opowiadał, że to żona uratowała mu życie: - To przede wszystkim zasługa mojej żony. To ona zrobiła mi sztuczne oddychanie Upadłem na ziemię. Natychmiast zareagowała. Karetka była po 13 minutach, ale te 13 minut decyduje o wszystkim. Tętniak był bowiem na aorcie doprowadzającej tlen do mózgu - opowiadał.
Rodzina Urbańskiego, żona, dzieci
Urbański był żonaty dwukrotnie. Pierwsze małżeństwo rozpadło się, jak sam mówił przez jego działalność opozycyjną i towarzyszący temu strach.
Żona nie wytrzymała wiecznego napięcia: - Moja pierwsza żona z tego powodu wyjechała z kraju. Po prostu nie mogła znieść tego wiecznego lęku. Spakowała się po tym, jak taksówkarz tą stroną, gdzie siedziałem, wjechał w ciężarówkę. Gdyby nie refleks, nie byłoby mnie już na tym świecie. A następnego dnia mój ubek, major Baczyński – zawsze mnie to rozśmieszało, bo myśmy wiązankę kwiatów zostawili po ślubie pod pomnikiem Baczyńskiego – przyszedł do niej i powiedział: „Tym razem, droga pani, nam się nie udało, ale następnym, jak mu pani nie wybije tej opozycji z głowy, postaramy się lepiej” - wspominał kilka lat temu w wywiadzie dla "Gali".
Z pierwszego małżeństwa Andrzej Urbański miał córkę Joannę, która wiedziała już jako dziecko o politycznej aktywności taty. - Moja kilkuletnia wtedy córka Joasia weszła płynnie w konspirę. Sama wymyśliła grę, że nie będziemy używali słowa „Solidarność”, tylko „fasola”. Wiedziała, gdzie mam najtajniejszą skrytkę, i nigdy to się nie wydało. To był dla mnie najwspanialszy okres, w którym moim przyjacielem była córka - opowiadał. Córka Urbańskiego skończyła stosunki międzynarodowe i prawo. Wyjechała do Kanady, gdzie pracowała jako prokurator w Vancouverze zajmujący się przestępstwami narkotykowymi i zabójstwami.
Z drugą żoną Urbański miał dwoje dzieci córkę Annę i syna Mateusza. Rodzeństwo ma ze sobą dobry kontakt: - Joasia przyjaźni się z córką Anią i synem Mateuszem z mojego drugiego małżeństwa. Jesteśmy razem - mówił o dzieciach Andrzej Urbański w "Gali".
Zobacz: Andrzej Urbański NIE ŻYJE. Kim był, czym się zajmował?