– Ta podróż to moja podróż pożegnalna, kończąca ważny etap mojej prezydenckiej służby – oświadczył Duda.
– Wspierałem Ukrainę od pierwszych dni wojny, dziś zostałem uhonorowany Orderem Wolności. To zaszczyt – dodał.
"Więź na lata, a może i stulecia"
W trakcie wspólnej konferencji z Zełenskim Andrzej Duda podkreślił, że przyjaźń polsko-ukraińska musi być kontynuowana nie tylko na poziomie politycznym, ale również gospodarczym.
Kaczyński z łamiącym głosem i ze łzami w oczach wspomina Barbarę Skrzypek
– Polskie firmy są gotowe uczestniczyć w odbudowie Ukrainy – zaznaczył prezydent.
Prezydent Ukrainy wyraził wdzięczność za wieloletnie wsparcie i postanowił uhonorować Dudę wyjątkowym odznaczeniem. Order Wolności przyznawany jest za szczególne zasługi w zakresie umacniania niepodległości i demokracji oraz ochrony praw obywatelskich.
Ważne tematy i słowa uznania dla Polski
W rozmowach obu prezydentów poruszono m.in. kwestie ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej. Duda podziękował ukraińskim władzom za decyzje umożliwiające rozpoczęcie prac.
– Wierzę, że te działania przyczynią się do budowy prawdziwego braterstwa – powiedział.
– Stałem przy Ukrainie od początku. To było moim obowiązkiem jako prezydenta i jako człowieka – dodał.
To już szósta wizyta Dudy w Kijowie od początku wojny
Od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę Andrzej Duda odwiedził stolicę tego kraju już kilkukrotnie. Był tam 23 lutego 2022 r. – dzień przed wybuchem wojny – oraz w maju, sierpniu i czerwcu kolejnych lat. Za każdym razem wyrażał poparcie dla niepodległości Ukrainy oraz integracji z NATO i Unią Europejską. Zwieńczeniem wizyty był gest niezwykle symboliczny – Andrzej Duda nazwał ją „podróżą pożegnalną”, zamykającą jego misję wsparcia Ukrainy. „To zaszczyt, który będę nosił w sercu”.
Poniżej galeria zdjęć: Andrzej Duda w Kijowie
