Andrzej Duda do pilotów rządowego samolotu: Oddaję się w panów ręce

2015-11-25 3:00

Prezydent Andrzej Duda (43 l.) od niedzieli przebywa w dalekich Chinach. Lot z Warszawy do Pekinu trwa niemal osiem godzin, a pogoda w Państwie Środka potrafi być kapryśna. Ostatnio na przykład zaskoczyły śnieżyce. Dlatego doceniając niezwykle trudną pracę pilotów, prezydent zapowiedział, że oddaje się w ich ręce.

Gdy prezydent Duda wszedł przed odlotem do kabiny pilotów, aż oniemiał. - O Boże! Pierwszy raz jestem w kokpicie! - wyrwało się prezydentowi. Kokpit ze wszystkimi skomplikowanymi urządzeniami robi niemałe wrażenie, a jeszcze większy podziw wzbudza praca pilotów. Po krótkiej pogawędce prezydent Duda powiedział z uznaniem do załogi: - Oddaję się w panów ręce.

ZOBACZ: Zosia Ślotała OCENIŁA styl Kingi Dudy. Niestety, nie pochwaliła prezydentówny WIDEO