Konferencja w Ministerstwie Sprawiedliwości, Biernacki i Królikowski

i

Autor: X-NEWS Konferencja w Ministerstwie Sprawiedliwości, Biernacki i Królikowski

Afera WPROST. Po konferencji Ministra Sprawiedliwości: Chaos, szereg błędów i uchybienia prawne [WIDEO]

2014-06-20 19:03

Na piątkowej konferencji minister sprawiedliwości Marek Biernacki i Michał Królikowski, podsekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości ocenili akcję prokuratury i ABW przeprowadzoną w środę w redakcji tygodnika „Wprost". – Sytuacja była bulwersująca- przyznał Biernacki.

- Chciałbym zwrócić uwagę na chaos, jaki widzieliśmy w trakcie tych działań. Szereg błędów, brak scenariusza w wypadku, gdy redaktor naczelny "Wprost" poinformował o tym, że nośniki zawierają informacje objęte tajemnicą dziennikarską. W dodatku do akcji doszło wieczorem, w przeddzień święta. To oznacza, że zabezpieczone nośniki trafiłyby do sądu dopiero w poniedziałek. A to dałoby pole do insynuacji, co przez ten czas działoby się z tymi nośnikami. Dlatego dobrze - z punktu widzenia politycznego - że redaktor Latkowski nie dał sobie odebrać komputera i pendriva- stwierdził na piątkowej konferencji minister sprawiedliwości, Marek Biernacki.

Akcję prokuratury i ABW ocenił również Michał Królikowski.

- Z formalnego punktu widzenia "przegranie" nagrań oznaczałoby wgląd w treść informacji objętych tajemnicą dziennikarską- stwierdził Królikowski zwracając uwagę na pewne niedociągnięcia i uchybienia prawne, które zaszły podczas działań prokuratury i ABW w redakcji tygodnika "Wprost".

Według niego obowiązkiem wykonujących tego typu czynności urzędników i funkcjonariuszy było zapewnienie dziennikarza o bezpieczeństwie informacji objętych tajemnicą dziennikarską.

Królikowski podkreślił również, że jedynym prawidłowym wyjściem byłoby jawne zabezpieczenie nośnika informacji oraz jawne przekazanie go do sądu, który od chwili przekazania nagrań byłby gwarantem bezpieczeństwa wrażliwych informacji.

Zobacz też: Afera taśmowa NA ŻYWO. Wprost nagrywał polityków? Latkowski przyznaje: Nie mamy innych taśm

Resort sprawiedliwości odniósł się również do użycia siły wobec redaktora naczelnego tygodnika Wprost. Przypominamy, że funkcjonariusze ABW na polecenie jednego z obecnych w redakcji „Wprost" prokuratora z prokuratury okręgowej próbowali odebrać mu laptopa zawierającego materiały objęte tajemnicą dziennikarską. W efekcie doszło do szarpaniny między dziennikarzem a funkcjonariuszami ABW.

Według Biernackiego, mimo iż działania prokuratury były formalnie dopuszczalne to „zlekceważyły pożądane standardy postępowania procesowego z informacjami będącymi w posiadaniu dziennikarzy, jakie obowiązują w demokratycznym państwie".