Najbardziej wokalni przeciwnicy prawa pozwalającego pracodawcom zweryfikować, czy ich podwładny jest zaszczepiony, skupieni są wokół Parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu. Przewodnicząca zespołu, posłanka PiS Anna Maria Siarkowska (39 l.), 1 listopada napisała na Twitterze, że "minister Adam Niedzielski wraz z totalną opozycją, za plecami posłów PiS, pracuje nad utratą sejmowej większości". Niedzielskiego zaatakował również jeden z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobro (51 l.), poseł Janusz Kowalski (43 l.). - Dlaczego panie ministrze atakuje pan ad personam posła klubu PiS Annę Marię Siarkowską za krytykę niekonstytucyjnego ograniczania wolności (a tym jest złamanie tajemnicy lekarskiej!)? Dość powiedzieć, że segregację sanitarną krytykują też prezydent Andrzej Duda i RPO", napisał Kowalski na Twitterze. Na temat pomysłu, by każdy pracodawca mógł sprawdzić, czy zatrudniony jest zaszczepiony wypowiedział się także Mariusz Kałużny (35 l.) z klubu PiS. - „PiS zwyżkuje w sondażach. Mamy dobry program dla wsi. Odrabiamy zaufanie tam gdzieśmy stracili. Kroczymy po 3. zwycięstwo. A tutaj w uroczystość Wszystkich Świętych wychodzi minister Niedzielski i prawi swoje »mądrości«. To sabotaż”, woła oburzony pomysłem Niedzielskiego parlamentarzysta. Nawet nowy wicepremier rządu PiS, Henryk Kowalczyk (65 l.), do pomysłu ministra zdrowia podchodzi z rezerwą. - Zdecydowanie tutaj bym doradzał uzgodnienie zarówno na etapie rządowym, jak i w klubie parlamentarnym. Przede wszystkim jeśli się ma jakiś pomysł, to trzeba też przekonać do tego parlamentarzystów, szczególnie swojego klubu - mówił Kowalczyk w Polsat News.
CZYTAJ WIĘCEJ:>>>Pracodawca sprawdzi, czy pracownik jest zaszczepiony? Niedzielski jasno
Niedzielski kłamał? "Nie było żadnych rozmów"
Jak przekonuje WP, Niedzielski - wbrew temu co mówił 1 listopada - nie otrzymał żadnych "deklaracji" ze strony klubów opozycyjnych w sprawie poparcia kontrowersyjnej ustawy. - Z nikim z Lewicy minister Niedzielski się nie konsultował. Podczas Forum Ekonomicznego osobiście proponowałem ministrowi spotkanie, wysyłałem nawet list w tej sprawie. I nic, cisza - dodaje w rozmowie z WP szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski (41 l.).
>>>Wiemy, w jakim stanie zdrowia jest prezes PiS. Kuzyn Kaczyńskiego ujawnia
>>>Elbanowscy, Siarkowska, Kowalski, czyli apostołowie czwartej fali - komentuje Tomasz Walczak