Obecnie bardziej prawdopodobny jest dalszy wzrost stóp proc.

i

Autor: BOSTYLFOTO/SUPER EXPRESS Obecnie bardziej prawdopodobny jest dalszy wzrost stóp proc.

Adam Glapiński zamienił dom i zasiedział działkę. Niebywałe transakcje

2021-09-20 8:15

Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, ma powody do dumy. Wszedł w posiadanie sporej podwarszawskiej posiadłości oraz działki wartej 200 tysięcy złotych za darmo! Jak to zrobił?

Adam Glapiński w 2009 roku dokonał zmiany domów. Jak podaje „Wyborcza”, ówczesny doradca ekonomiczny Lecha Kaczyńskiego, zamienił dom w warszawskim Wilanowie na podwarszawską posiadłość. Wszystko odbyło się bezgotówkowo. Dzięki temu udało się unikać płacenia podatku i zaoszczędzić 44 tysiące złotych. Drugą stroną transakcji był Robert Szustkowski, który pracował z rosyjskimi oligarchami, takimi jak Aliszer Usmanow. Strony zadeklarowały, że wartość obu posiadłości jest taka sama i wynosi 2,2 miliony złotych. „Wyborcza” podaje, że według dokumentacji przedłożonej w sądzie podwarszawska posiadłość ma mieć 260 metrów kwadratowych. Co ciekawe, poprzedni właściciel deklarował 700-metrowy dom. To jednak nie wszystko. W 2018 roku Adam Glapiński nabył także działkę o wielkości ponad hektara, bezpośrednio sąsiadującą z nabytą przez siebie posiadłością. Za działkę wartą 200 tysięcy złotych nic nie zapłacił, bo wszedł w jej posiadanie poprzez "zasiedzenie" - oznacza to nabycie nieswojej nieruchomości poprzez jej długie użytkowanie. Grunt, który nabył prezes Narodowego Banku Polskiego, nie miał ustalonego właściciela. Glapiński złożył w tej sprawie wniosek do sądu. - Od momentu przejęcia była traktowana jako część naszej nieruchomości- powiedział w czasie zeznań, jak przytacza "Wyborcza". W czasie procesu podnoszono także, że działka była użytkowana przez wszystkich kolejnych właścicieli już od 1976 roku.

Zobacz: Afera z domem Adama Glapińskiego. Tak mieszka szef NBP

Dodatkowo Lasy Państwowe budują nieopodal posiadłości Adama Glapińskiego drogę pożarową, która bardzo ułatwi mu dojazd do pracy. Jak podaje „Wyborcza”, w tej chwili prezes Narodowego Banku Polskiego musi objechać całą okolicę, by móc się wydostać z domu. Kilometrowa droga pożarów prowadząca do wylotówki na Warszawę a znacznie ułatwi mu przemieszczanie, a w przyszłości najpewniej zwiększy także wartość działek.

Sonda
Jak oceniasz działalność Adama Glapińskiego?