Wybory 2020. Andrzej Duda zaszalał! Według danych GUS w I kwartale 2020 roku średnie wynagrodzenie w Polsce wynosiło 5331,47 złotych. Zdaniem chyba wszystkich kandydatów w wyborach 2020 to za mało, szczególnie że średnia nie oddaje w pełni rzeczywistych zarobków Polaków. - W najbliższych latach musi być wzrost wynagrodzeń - podkreślił Andrzej Duda podczas spotkania z wyborcami w Wierzbince (woj. wielkopolskie). - Ja bym chciał, żeby na koniec tej drugiej, pięcioletniej kadencji Polak przeciętnie zarabiał co najmniej, w przeliczeniu na euro, 2 tys. euro. Co najmniej - dodał prezydent. W przeliczeniu na polską walutę oznaczałoby to około 9 tysięcy złotych! Duda mówił też, że chciałby, "żebyśmy po pandemii koronawirusa rzeczywiście wrócili na ścieżkę szybkiego rozwoju". - Stąd te wszystkie inwestycje, te tarcze antykryzysowe - podkreślił.
ZOBACZ TAKŻE: FURIA na prawicy po słowach żony Trzaskowskiego! "Granda i OBRZYDLIWOŚĆ". Wybory 2020