Jarosław Kaczyński na dobre rozpoczął kampanię wyborczą, zapowiadając między innymi 800 plus zamiast 500 plus, darmowe leki dla seniorów i dzieci czy darmowe autostrady. Mogłoby się wydawać, że takie zapowiedzi zachęcą wiele niezdecydowanych osób, by oddały swój głos podczas wyborów na PiS. Jak pokazuje jednak sondaż United Surveys przeprowadzony dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM, gdyby wybory odbyły się dzisiaj, wynik nie byłby pomyślny dla Jarosława Kaczyńskiego.
Według badania, od czasu konwencji programowej niewiele się zmieniło i PiS mógłby liczyć na poparcie rzędu 32,3 proc., zyskując jedynie 0,1 pkt. proc. w stosunku do poprzedniego sondażu. To oznacza, że partia Jarosława Kaczyńskiego zyskałaby 177 mandatów w Sejmie. Warto przypomnieć, że 230 zapewniłoby ugrupowaniu rządzenie.
Z kolei KO zdobyłaby 25,7 proc., zyskując 1,5 pkt. proc. Podium zamyka sojusz Polski 2050 i PSL, uzyskując 14,1 proc. (o 0,4 pkt. proc. więcej). Na kolejnych miejscach znalazła się Konfederacja z wynikiem 9,9 proc. i Lewica z wynikiem 9,7 proc.