Prezes Nowej Nadziei i członek Rady Liderów Konfederacji Sławomir Mentzen był gościem w programie „Mówiąc Wprost”(dla portalu wprost.pl przyp. red.), w którym odniósł się m.in. do głośnej sprawy rzekomej propozycji, którą Morawiecki miał złożyć piłkarzom. Mowa o premii w wysokości 30 mln zł lub, jak pisał "Super Express" 50 mln zł. Podczas ostatniego wywiadu premier Morawiecki nie określił, jaką kwotę powinni otrzymać piłkarze za wyjście z grupy podczas Mundialu w Katarze, ale uznał, że "jakaś premia" polskiej reprezentacji się należy. Morawiecki nadmienił również, że rząd nie przekaże jednak reprezentacji żadnych środków. Sławomir Mentzen z przekąsem potwierdził sugestię premiera dotyczącą zasadności wspomnianej premii.
Mentzen: "Naszym celem jest, byśmy uzyskali realny wpływ na politykę państwa polskiego" [Sedno Sprawy]
- Jeżeli premier obiecał piłkarzom premię, to ona im się należy. Pytanie tylko, kto za to zapłaci i w czyim imieniu to obiecał. Czy powinien im to obiecać? Tu mam daleko idące wątpliwości. Polskie finanse publiczne nie są w najlepszym stanie i premia dla piłkarzy, którzy nie zdobyli mistrzostwa, jest przesadzona – stwierdził Sławomir Mentzen, prezes partii Nowa Nadzieja (dawniej KORWiN przyp. red.).