Czternastka albo waloryzacja
Rząd przygotowuje przepisy, które pozwolą w listopadzie wypłacić emerytom tzw. czternastą emeryturę, czyli jednorazowe świadczenie w wysokości minimalnej emerytury (1217,98 zł). Nie wszyscy dostaną całą kwotę, bo mniejszy dodatek otrzymają osoby z emeryturą powyżej 3 tys. zł. Najbardziej zamożni emeryci nie dostaną ani grosza. Lewica złożyła tymczasem w Sejmie projekt ustawy, która inaczej pomoże seniorom w okresie rekordowej drożyzny: umożliwi drugą w tym roku (po marcowej) waloryzację świadczeń. Projekt zakłada wzrost rent i emerytur aż o 12 proc. - To dlatego, że inflacja jest ponad 11 procent. To jest o wszystkich produktach łącznie. A jeżeli popatrzymy sobie na energię, to jest 23 procent, jeżeli popatrzymy na produkty żywnościowe, to od 20 do 30 procent, więc to są przede wszystkim te rzeczy, które kupują i za które płacą emeryci i renciści, więc jeżeli mówimy o 7 procentach, które zaproponował PiS w marcu, to za kilka miesięcy ludzie potracą setki złotych, więc my mówimy, idziemy trochę dalej i potrzeba tego na poziomie inflacyjnym. Zakładamy, że inflacja pójdzie do góry w Polsce, że to nie będzie 11 procent a za miesiąc 12 czy 13 . Więc żeby tego znowu nie dublować, to jedna prosta ustawa, żeby od września zaproponować właśnie taki dodatek do portfela emerytów, którzy powinni godnie żyć - powiedział szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski w Radiu Plus.
Polacy chcą drugiej podwyżki emerytur
Instytut Badań Pollster spytał respondentów, co seniorzy powinni otrzymać: czternastkę czy drugą waloryzację. Okazuje się, że większość badanych wybrała ten drugi wariant.
Ministerstwo Zdrowia publikuje listę deficytowych medykamentów. Zabraknie leków dla emerytów?

i
Ekspertów, którzy od dawna przekonują do drugiej waloryzacji, ten wynik sondażu nie dziwi. – Polacy potrafią liczyć i wiedzą, co jest bardziej korzystne. Widać też, że do opinii publicznej trafiły argumenty ekonomistów. Czternastka jest poza tym rozwiązaniem sprzecznym z zasadą ubezpieczeń społecznych, a jej wypłacenie dodatkowo zwiększy inflację – komentuje Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego.
Sondaż wykonano w dniach 27–28 kwietnia 2022 r. na próbie 1046 dorosłych Polaków.