Już w maju 2021 r. miliony seniorów otrzyma trzynastą emeryturę. Jej wysokość będzie równa najniższemu świadczeniu, które wyniesie 1250 zł brutto. W Sejmie trwają także prace nad ustawą, która pozwoli wypłacić w listopadzie 2021 r. także czternaste emerytury. Całą „14” dostaną osoby z emeryturą do 2400 zł brutto. Przy wyższych, świadczenie to będzie odpowiednio mniejsze (według zasady „złotówka za złotówkę”). - Chcemy, żeby najniższe emerytury, tak jak do tej pory, wzrastały. Szczególnie najbiedniejszym seniorom trzeba pomagać i robimy to konsekwentnie. W tym roku podnieśliśmy minimalną emeryturę do 1200 zł, a w przyszłym będzie to już 1250 zł. Chciałoby się oczywiście więcej, ale możliwości budżetowe są jakie są – zaznacza w rozmowie z nami wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed. Seniorzy nie są jednak do końca zadowoleni z takiej podwyżki. - Dobrze, że rośnie minimalna emerytura, ale chciałoby się, żeby rosła więcej i wynosiła w 2021 roku chociaż 1300 zł. Potrzeby seniorów są przecież bardzo duże – komentuje w „Super Expressie” dr Elżbieta Ostrowska, szefowa Związku Emerytów i Rencistów.
ZOBACZ TAKŻE: Waloryzacja emerytur 2021! Co z trzynastkami i czternastkami? Morawiecki UJAWNIA!