Konflikt regionalny trwa na Bliskim Wschodzie od 17 lat – kiedy to w 2003 roku wybuchła tak zwana druga wojna iracka. Gość Kamili Biedrzyckiej uspokaja jednak, że nie ma powodów, aby obawiać się eskalacji konfliktu w tamtym regionie i nie zmienią tego nawet ostatnie wydarzenia na linii USA-Iran. - Na pewno globalnego konfliktu nie będzie i wynika to z wystąpienia prezydenta Donalda Trumpa, który wyraźnie spuścił z tonu. Widać wyraźnie, że posłuchał swoich doradców, że nie warto eskalować, napinać mięśni i atakować, że trzeba przejść do działań o charakterze pokojowym.
Jednak na pytanie prowadzącej czy to oznacza, że trzeciej wojny światowej nie będzie, gen. Skrzypczak odpowiada krótko: „będzie, ale nie teraz”. - Będzie wtedy, kiedy dojdzie do konfrontacji chińsko-amerykańskiej. Chiny to dziś pierwsza potęga światowa, która prowadzi wojnę ekonomiczną z Amerykanami i opanowuje terytoria, które do tej pory były domeną USA – mówi generał i na pytanie o to jaka to perspektywa czasowa odpowiada: - Taka kiedy Stany powiedzą tej ekspansji Chin „stop”. Wtedy dojdzie do konfrontacji zbrojnej.
Jak na konflikty i ewentualny atak ze strony Rosji przygotowane jest polskie wojsko? Czy powinniśmy wycofać naszych żołnierzy z Iraku? Na te i inne pytania odpowiedział dziś gen. Skrzypczak w programie. Zobacz cały „Express Biedrzyckiej”.