Jarosław Kaczyński odszedł z rządu
Jarosław Kaczyński zdecydował się odejść z rządu: – Postanowiłem, że muszę się skoncentrować na tym, co jest dla przyszłości Polski najważniejsze. Chodzi o to, że partia musi odzyskać werwę, bo zbliża się ten czas, który dla każdej partii politycznej na świecie jest najważniejszy – tłumaczył swoje odejście z rządu były przewodniczący rządowego komitetu do spraw bezpieczeństwa i obronności. – Wybory są po to, aby uzyskać dobry wynik wyborczy, a jeśli chodzi o PiS, to tym dobrym wynikiem wyborczym będzie ich wygranie i możliwość sprawowania władzy, oczywiście w koalicji Zjednoczonej Prawicy – oświadczył prezes partii. Kaczyński dodał, że „z tego, co wie, rezygnację przyjął premier i prezydent”.
Dotarliśmy do kulisów odejścia Kaczyńskiego z rządu!
Według źródeł „Super Expressu” w Kancelarii Premiera prezes PiS złożył rezygnację już we wtorek, 14 czerwca, jednak premier wstrzymywał się z dopięciem formalności. Według naszych rozmówców chodziło o to, by stanowisko wicepremiera ds. bezpieczeństwa nie pozostawało nieobsadzone. W kierownictwie partii trwały ustalenia, kto ma zastąpić prezesa PiS. W środę 22 czerwca wszystko będzie już jasne – o godz. 15 prezydent Andrzej Duda (50 l.) ma oficjalnie dokonać zmian w składzie Rady Ministrów, przyjmując dymisję Kaczyńskiego. Jak powiedział prezes PiS, jego następcą będzie szef MON Mariusz Błaszczak (53 l.), który otrzyma fotel wicepremiera.
Ekspert ocenia obecność Kaczyńskiego w rządzie: Można właściwie się zastanowić, po co Kaczyński był w tym KPRM
Kaczyński do rządu dołączył 6 października 2020 r. Choć nikt z partii ani rządu nie powiedział tego oficjalnie, obecność Kaczyńskiego w gmachu przy al. Ujazdowskich miała przede wszystkim ugasić konflikty w łonie Zjednoczonej Prawicy, głównie między Zbigniewem Ziobrą (52 l.) a szefem rządu. - Z perspektywy czasu można właściwie się zastanowić, po co Kaczyński był w tym KPRM i czy cokolwiek pozytywnego tam zrobił – komentuje prof. Rafał Chwedoruk. – Sprawy obronności i bezpieczeństwa i tak spadały na duet Kamiński-Błaszczak, a stabilizacja sytuacji wśród liderów koalicji-ministrów nie było wielkim sukcesem. Gowina ostatecznie wyrzucono z koalicji a ziobryści nadal prowadzą wojnę podjazdową z rządem – dodaje politolog.
W sensowność decyzji Kaczyńskiego nie wątpią jego podwładni. – Prezes Jarosław Kaczyński, będąc w rządzie, mobilizował rząd do twardej pracy, a teraz, zajmując się partią, będzie mobilizował PiS do jeszcze cięższej, wytężonej roboty – twierdzi europoseł Ryszard Czarnecki (59 l.).
Opozycja komentuje odejście Kaczyńskiego z rządu
Gorzej Kaczyńskiego oceniają przedstawiciele opozycji. - Mówili o tym wszyscy, nawet z PiS, że tam było głównie gaszenie pożarów – przypomina Sławomir Nitras (49 l.) z PO. – Więc jeśli w jego stanowisku było coś związane z bezpieczeństwem, to chodziło jedynie o bezpieczeństwo koalicji. Inne sprawy, jak COVID, były porażką. Powstaje też pytanie, czy to w porządku, żeby pobierać wynagrodzenie gdy zamiast wykonywać swoje obowiązki członka komitetu ds. bezpieczeństwa, gasi się spory polityczne we własnym obozie – kwituje Nitras.
>>>Jarosław Kaczyński - zarobki po odejściu z rządu. Ile pieniędzy straci prezes PiS?
>>>Tusk i inni MASAKRUJĄ Kaczyńskiego po konwencji PiS! „Nie powiedział...” [KOMENTARZE]
>>>Jarosław Gowin wpłacił na Porozumienie 40 tys. zł. Ratował partię własnymi pieniędzmi!