Sondaż partyjny przeprowadzony na reprezentatywnej próbie przez pracownie Pollster jasno pokazuje, że choć Ziobro i Gowin coraz wyraźniej buntują się przeciw PiS, próbują wybijać na polityczną niezależność, to zarówno samodzielny start Solidarnej Polski, jak i Porozumienia do parlamentu zakończyłby się ich klęską, a zwycięstwem PiS. Sondaż partyjny Pollstera można odczytywać tylko w jeden sposób: PiS startując z przystawkami czy bez nich, wygrałby wybory. - To korzystny sondaż, ale zawsze pamiętamy, że przede wszystkim liczy się rezultat osiągnięty w wyborach. Te wyniki pokazują jednak bezsprzecznie, że to PiS jest główną siłą na prawicy. I myślę, że wszyscy powinniśmy o tym pamiętać. Naszym celem powinna być wspólna praca, a unikać należy osłabiania tej jedności na rzecz krótkotrwałych czy indywidualnych, wątpliwych zresztą, jak widać – korzyści – komentuje sondaż wicerzecznik PiS Radosław Fogiel (39 l.). Wtóruje mu europoseł Karol Karski (55 l.). - Nawet zsumowane wyniki naszych koalicjantów nie dają im jakiegoś większego wyniku. Warto się więc łączyć, a nie dzielić – zaznacza Karski.
NIE PRZEGAP: Będą wcześniejsze wybory?! Pilna narada u Kaczyńskiego! Ziobro i Gowin znokautowani
Sondaż miażdży a Ziobryści: Zjednoczona Prawica jest wartością
Sondaż partyjny pokazuje dominację PiS a co na to koalicjanci? - Niezależnie od wiarygodności sondażu czymś oczywistym jest, że w jedności siła. I uważamy, że Zjednoczona Prawica to jest wartość – mówi wiceminister klimatu z Solidarnej Polski Jacek Ozdoba (30 l.). Eksperci nie mają wątpliwości, że Zjednoczonej Prawicy już nie ma, a PiS poradzi sobie również bez przystawek. - Zjednoczona Prawica to jest tylko PiS. To jest sytuacja, w której ramion PiS uwiesiło się dwóch polityków, którzy potraktowali PiS jako podwózkę do władzy. Monopol na prawicy od lat dzierży PiS, a śmiem twierdzić, że większa część wyborców nadal myśli, że np. Ziobro jest w PiS. Zarówno Gowin jak i Ziobro startując samodzielnie nie mają żadnych szans dostać się do parlamentu – komentuje nam prof. Kazimierz Kik, politolog. Sondaż przeprowadzono 20 kwietnia na próbie 1066 dorosłych Polaków.