- W ocenie wielu ludzi kara wymierzona przez sąd jest niewspółmierna do winy. Przecież red. Najsztub potrącił kobietę na pasach, a do tego nie miał ani uprawnień do prowadzenia auta, ani aktualnych badań technicznych samochodu, ani nawet ubezpieczeniowej polisy. Takim zachowaniem okazywał rażące lekceważenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Wypadki się zdarzają, ale Polacy oczekują, że prawo będzie równe dla wszystkich bez względu na to, czy sprawca to osoba znana czy nie. Wpływowy dziennikarz, który zresztą lubi moralizować, nie jest świętą krową. Dlatego prokuratura złoży sprzeciw od tego pobłażliwego wyroku – zapowiada w rozmowie z „Super Expressem” prokurator generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Piotr Najsztub został skazany 25 lipca 2018 r. wyrokiem nakazowym, czyli wydanym bez udziału stron. Sąd Rejonowy w Piasecznie nakazał dziennikarzowi zapłacić 6 tys. zł grzywny i 10 tys. zł nawiązki 77-latce, którą potrącił na pasach. Ma też pokryć koszty sądowe. Wyrok jest nieprawomocny.