Zbigniew Ziobro poinformował za pośrednictwem Twittera, że o swojej chorobie już w listopadzie 2023 roku. Lider Suwerennej Polski cierpi na nowotwór przełyku, który dał przerzuty do żołądka. Polityk przeszedł operację oraz chemioterapię, a obecnie przechodzi rekonwalescencję po trudnym zabiegu. Jak zaznaczył w swoim wpisie, wciąż ma problemy z oddychaniem i mówieniem. Czy po tych wszystkich doświadczeniach były minister sprawiedliwości zdecyduje się na powrót do polityki?
- Zbigniew Ziobro wróci, on wróci do polityki.... Rozmawiam z nim czasami. Wróci, bo trzeba rozliczyć prawdziwie Donalda Tuska i Adama Bodnara. Chociażby za to, co zrobił w ciągu ostatnich tygodni - mówił w rozmowie z "Faktem" poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik.
Według relacji współpracownika Zbigniewa Ziobry, ci często rozmawiają i nie ma wątpliwości, że kiedy tylko zdrowie na to pozwoli, lider ugrupowania powróci do pracy.
- To jest bardzo ważne. Jest ważne dla Polski, ważne dla polskiej sceny politycznej. Ale teraz musi dojść do siebie, przejść ten okres rehabilitacji. Ale czekamy na niego, czekamy... Nie chcę ujawniać o czym rozmawiamy, o różnych sprawach - stwierdził Michał Wójcik.
Warto przypomnieć, że na Zbigniewa Ziobrę oczekują także członkowie sejmowej komisji do spraw wykorzystywania oprogramowania Pegasus, którego zeznania w tej sprawie mogą wiele wyjaśnić. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka podkreślała, że przesłuchanie odbędzie się w sposób humanitarny i z szacunkiem dla świadka. Nie wykluczyła także możliwości przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości w szpitalu jeśli okoliczności nie pozwolą na jego stawienie się na miejscu.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Zbigniew Ziobro: