Tomasz Szmydt

i

Autor: BelTA Tomasz Szmydt

Dziwne wpisy Szmydta

"Za to mnie zabiją". Zdradziecki sędzia zamieścił szokujący wpis w sieci o "idiotach z Białorusi"

2024-09-28 11:13

Wieczorem w piątek (27.09) Tomasz Szmydt, który uciekł na Białoruś zaczął zamieszczać niezrozumiałe posty - zdania wyrwane z kontekstu, pod linkiem do piosenki niemieckiego zespołu metalowego Erdling „Mein Element” i podpisał : „lubię ich”. „Zabiją mnie za to” - napisał były sędzia po czym dodaje "ci idioci z Białorusi nigdy tego nie zrozumieją. Teraz żegnam się z Tavmi" (pisownia oryginalna) - dodał po chwili. Internauci od razu zareagowali posądzając go o bycie "pod wpływem".

Dziwna nocna dyskusja zdrajcy z internautami

Jeden z czytelników zapytał go, czy jest pijany. „Nie na ten temat ” – odpowiedział były sędzia. Inny czytelnik w tym samym poście zapytał, dlaczego pisze bzdury. „To po prostu prawda. „Nie obchodzą mnie umowy ” – odparował Schmidt. Czytelnik próbował go uspokoić: „Ja też, ale nie możemy bez nich żyć. Rozumiem chwile zwątpienia, ale jutro będzie lepiej ”. Na co Schmidt niegrzecznie odpowiedział zwrotem, który można przetłumaczyć następująco: „Wyrzucili Rosjanina ” . Schmidt nie odpowiedział na dalsze wyjaśnienia.

Co ty za głupoty wypisujesz chłopie? pyta internauta Szmydt odpowiedział to tylko prawda mam wyj... na układy.

W innych komentarzach pod swoimi postami zauważył:

„Nie przejmuję się tym. Wciąż mogę wraz z nimi zniszczyć ten stan.”

„Moje są za mną. Teraz mają po prostu przerąbane)”

„Bracia pracujący” (po rosyjsku – przyp. Reform.news ).

Internauci ostro zareagowali na pijackie rewelacje zbiegłego polskiego sędziego. Oto tylko niektóre z odpowiedzi, jakie otrzymał:

„W Polsce nikt nie jest prześladowany za słuchanie niemieckich zespołów.”

„Czy miesiąc miodowy się skończył?😂”

„Żegnaj, towarzyszu”

„Proszę pozdrowić ode mnie Emila Chechko, kiedy spotkacie się w Walhalli”.

Przypomnijmy, że Tomasz Schmidt był sędzią II Wydziału WSA w Warszawie. Uciekł z Polski podczas majówki tego roku, pod pretekstem urlopu. Ucieczka była zaplanowana, Szmydt dostał się na Białoruś przez Turcję. 

W Polsce Schmidt był zamieszany w tzw. oszustwo hejterskie. Po jego ucieczce zaczęto podejrzewać go o szpiegostwo. Schmidt został wpisany na listę osób poszukiwanych i wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne. Na Białorusi w jego imieniu publikowane są materiały propagandowe na temat sytuacji w Polsce.

"Pozwalam sobie zwrócić się bezpośrednio do prezydenta Alaksandra Łukaszenki. Bardzo przepraszam za swoją śmiałość, ale pozwolę sobie poprosić o opiekę, ochronę prezydenta i Białoruś jako (państwo) - oznajmił Szmydt, cytowany przez agencję BiełTA. Dodał, że uważa Białoruś za "kraj z dużym potencjałem", kierowany przez "bardzo mądrego przywódcę", państwo, w którym "można żyć spokojnie" - oznajmił.

CO WIEDZIAŁ SĘDZIA SZMYDT? - prof. Zbigniew Ćwiąkalski

Quiz z biologii. To gad, ssak, a może płaz?

Pytanie 1 z 15
Dziobak, żyje w wodzie i składa jaja. Do jakiej gromady należy?