Odkąd posłom Prawa i Sprawiedliwości udało się w Sejmie przegłosować nowelizację ustawy medialnej, wiadomo było, że już wkrótce w mediach publicznych rozpoczną się wielkie zmiany. 8 stycznia prezesem TVP został Jacek Kurski, zaś nieco później zmiany nastąpiły także w programach Telewizji Polskiej. Wiadomo, że z TVP Info odeszła Karolina Lewicka, zaś z Wiadmościami pożegnał się Piotr Kraśko. Dziennikarz poinformował o tym na Twitterze.
ZOBACZ: Kto jest najbardziej obiektywnym prowadzącym Wiadomości? Kraśko, Tadla, Ziemiec, Rudnik - GŁOSUJ
Tymczasem Wirtualna Polska dotarła do listu dziennikarza, który postanowił skierować kilka słow do swoich współpracowników.
Kochani, to było naprawdę niezwykłe 25 lat w TVP i 12 lat w Wiadomościach. I nie obawiajcie się… nie będzie teraz patosu. 
 Bo to za co Wam jestem najbardziej wdzięczny to nie każdemu dane  uczucie, że wychodząc rano z domu do pracy – cieszyłem się, że Was  spotkam. Ludzi, których po prostu bardzo lubię, że spędzę z Wami  kilkanaście kolejnych wyjątkowych godzin. Właśnie z Wami. I choć zespół  Wiadomości traktuje teraz jak swoją rodzinę i zawdzięczam mu najwięcej,  to było tak zawsze, przez te wszystkie lata i w bardzo wielu programach.  Jesteście  wspaniałymi, pełnymi pasji, bardzo utalentowanymi ludźmi i  zrobicie jeszcze wiele wielkich rzeczy. 
 Bardzo dziękuje wszystkim reporterom, wydawcom, producentom, reżyserom,  realizatorom, wspaniałym dziewczynom z charakteryzacji, kierownikom  planu i kierowcom (ktoś dziś wie kim był Gigi Amoroso? kto pamięta jazdę  Roburem, albo chociaż Fiatem Temprą). Przepraszam, że tylko ich  wymienię z nazwiska, ale to trzej niezwykli operatorzy, od których  najwięcej w tym zawodzie się nauczyłem – Radek Sęp, Janek Naukowicz i Maciek Krogulski. Panowie byliście i zawsze będziecie moimi mistrzami. 
 Co ciekawe miałem tez wielu świetnych szefów, im też bardzo dziękuję! Dziękuję za wasze zaufanie, wsparcie  i po prostu przyjaźń – jeśli miałbym raz jeszcze to wszystko przeżyć – to tylko z Wami. Dziękuję Justynko, Elu, Grzesiu, Piotrze, Aniu, Kasiu, Krzysiu, Beatko,  Milenko, Marysiu, Ewo, Edytko, Brylant, Witku, Maćku, Adasiu, Karolino,  Tomku, Michale, Kamilu, Mirelko, Jacku, Andrzeju -  sporo imion  powinienem powtórzyć po wielokroć.  
 Dziękuję i do zobaczenia. 
 I wszystko będzie dobrze (moja żona się złości na mnie jak tak mówię, bo  twierdzi, że robię to za często, ale naprawdę w to wierzę)!  Wszystko  będzie dobrze! - napisał Piotr Kraśko.
Odchodzą P. Kraśko, K. Lewicka. Spokojnie znajdą nową pracę. Powodzenia!
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) styczeń 12, 2016
            
                
            
         
                   
            
         
            
         
            
         
            
         
            
        