Beata Szydło wypadek w limuzynie Audi A8

i

Autor: Łukasz Kalinowski Wypadek Beaty Szydło

Wypadek Beaty Szydło. Spowodował wypadek, może trafić do więzienia na 3 lata

2017-02-11 10:49

W piątek wieczorem doszło do kolizji drogowej z udziałem premier Beaty Szydło. Premier trafiła do szpitala, ale nic nie zagraża jej zdrowiu. Tymczasem prokuratura i ABW sprawdzają jak doszło do zdarzenia. Kierowca, który doprowadził do kolizji został już przesłuchany i usłyszał oskarżenie. Czy trafi do więzienia?

W piątek wieczorem w Oświęcimiu doszło do kolejnego wypadku drogowego z udziałem polityka z partii rządzącej na wysokim stanowisku. Beata Szydło trafiła do szpitala. Jej zdrowi nic nie zagraża. Jest jedynie obolała. Prokuratura i ABW prowadzą śledztwo na miejscu wypadku. Przypominamy, że kolumna rządowych samochodów zderzyła się z fiatem seicento. Kierowca przepuścił pierwszy samochód rządowy po czym skręcił w lewo i wjechał w limuzynę Beaty Szydło.

21-letni mężczyzna został jeszcze wczoraj przesłuchany. Usłyszał zarzut uszkodzenia ciała w związku ze spowodowaniem wypadku drogowego. Spowodowanie takiego wykroczenia zagrożone jest karą do 3 lat więzienia - powiedział rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń. Po przesłuchaniu 21-letni kirowca został wypuszczony do domu. Sprawą zajmie się teraz Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Przesłuchano również kierowcę rządowego samochodu. Wyznał, że jechał około 50 km na godzinę na sygnale świetlnym i dźwiękowym.

Zobacz: Wypadek Beaty Szydło. Biegli badają przyczyny wydadku

Nasi Partnerzy polecają