"Super Expre": - 8,8 proc. Jak panu ię podoba wynik wyborczy SLD?
Dariusz Joński: - Mamy miejsca, gdzie jest lepsze poparcie niż 4 lata temu. Trzeba z tego wyniku wyciągnąć wnioski, dlaczego w Częstochowie, Dąbrowie Górniczej, Świnoujściu czy Krakowie walczymy i wygrywamy prezydentów, a w innych miejscach nie przekraczamy progu. Niewątpliwie przy takich instrumentach jakie ma PO i PSL ciężko się robi kampanię wyborczą.
- Wnioski będą miały charakter personalny?
- Nie, nie zamierzamy podejmować żadnych decyzji personalnych. Wszyscy ciężko pracowali, żeby ten wynik był jak najlepszy. Na razie najważniejsze przed nami. Obserwujemy, jakie będą rodzić się koalicje. Będziemy o nich rozmawiać, szczególnie o koalicjach w sejmikach. Chcemy też pomóc kandydatom, którzy weszli do drugich tur wyborów prezydenckich.
- Myśli pan, że zwycięstwo PiS się utrzyma?
- Już parę lat temu widziałem, jak PiS wygrywał, ale nie miał zdolności koalicyjnej. Zobaczymy, jak będzie tym razem.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail