Referendum już od jakiegoś czasu jest promowane przez polityków PiS, którzy zachęcają do odpowiedzenia cztery razy nie. Najważniejsi politycy partii, w tym prezes Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki, ujawniali kolejne pytania w specjalnych spotach. Może się okazać, że to za mało, by zachęcić Polaków do wzięcia udziału w głosowaniu.
Według najnowszego sondażu IBRiS przeprowadzonego dla "Rzeczpospolitej" wynika, że chęć wzięcia udziału w referendum deklaruje 43,1 proc. badanych. Większość, bo 50,4 proc. respondentów, nie chce brać w nim udziału. 6,5 proc. pozostaje niezdecydowane.
Warto przypomnieć, że aby wyniki referendum były ważne, musi w nim wziąć udział 50 proc. wyborców. Z danych z sondażu wynika, że jak na razie więcej jest przeciwników tego pomysłu. To na pewno nie spodoba się Jarosławowi Kaczyńskiemu, który osobiście zaangażował się w promocję referendum. Warto jednak pamiętać, że do 15 października wiele może się jeszcze zmienić.