Frekwencja jest wyższa niż w pierwszej turze (stan na godzinę 12). Dwa tygodnie temu o godzinie 12 wynosiła 14,61 proc., a dziś 17,4 proc. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wojciech Hermeliński poinformował, że w miastach powyżej 250 tys. mieszkańców frekwencja na godz. 12 była następująca: Białystok: 19,55 proc., Bydgoszcz - 19,60 proc., Gdańsk - 16,22 proc., Katowice - 16,45 proc., Kraków - 17,20 proc., Lublin - 17,68 proc., Łódź - 17,43 proc., Poznań - 18,26 proc., Szczecin - 17,52 proc., Warszawa - 18,12 proc., Wrocław 16,47 proc. Wojciech Hermeliński zaznaczył, że większych prób złamania ciszy wyborczej nie odnotowano. Wspomniał jedynie o takich przypadkach jak: zawieszenie plakatu ze zdjęciem jednego z kandydatów, podarcie plakatów, rozrzucenie ulotek na klatkę schodową albo zamieszczenie w internecie filmu zachęcającego do głosowania na jednego z kandydatów.
Przypominamy, że lokale wyborcze będą otwarte do godziny 21.
Zobacz też: Wybory prezydenckie. Jak głosować? Jak oddać ważny głos?