Kaczyński ostro rozlicza PiS. Wali prawdą prosto w oczy i ujawnia kulisy utraty władzy

2025-06-28 13:36

Jarosław Kaczyński przerwał milczenie. Na kongresie PiS uderzył w pandemię, aferę wizową i opowiedział o... „bajkach opozycji”! To nie wszystko. Prezes PiS ujawnił, co naprawdę kosztowało go władzę.

– Nie było innego wyjścia – mówił o lockdownach.

– Afera wizowa? Całkowicie wyssana z palca – grzmiał z mównicy. 

W Przysusze nie ma miękkiej gry. To była polityczna spowiedź Kaczyńskiego, jakiej jeszcze nie słyszeliśmy.

Kaczyński o pandemii: „Innego wyjścia nie było”

Na otwarcie VII Kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze, prezes PiS zaskoczył. Zaczął od szczerego rozliczenia. Wspominał o tym, co jego zdaniem doprowadziło do utraty władzy.

ZOBACZ TAKŻE: Kaczyński z łamiącym głosem i ze łzami w oczach wspomina Barbarę Skrzypek

– Decyzje ws. lockdownów zapadały za radą lekarzy. Ale innego wyjścia nie było – powiedział.

– To niewątpliwie powód spadku poparcia i wzrostu siły na prawo od nas – przyznał.

„Afera wizowa? Wyssana z palca!” Kaczyński uderza

W dalszej części przemówienia Kaczyński z furią odniósł się do tzw. afery wizowej, która, jak ocenił, została sztucznie rozdmuchana przez media i przeciwników politycznych.

– Jedyna afera, która była, miała małą skalę i została zlikwidowana przez służby. A to, co pokazano – to całkowicie wyssane z palca – grzmiał lider PiS.

„Putinflacja, rolnicy i Wołyń”. Cała prawda z mównicy

Prezes PiS w ogniu walki politycznej nie zapomniał o innych bolesnych tematach. Mówił o inflacji napędzanej przez Putina, o protestach rolników i o trudnych relacjach z Ukrainą.

– Musieliśmy bronić polskiego rolnictwa. Domagać się godnego pochówku pomordowanych na Wołyniu – wyliczał Kaczyński.

– Później to wszystko się popsuło i to nie z naszej winy – dodał.

Odpowiedział też na zarzuty związane z migrantami.

– Druga strona odsądzała nas od czci i wiary. Opowiadała niestworzone bajki – mówił o sytuacji na granicy z Białorusią.

„To nie czas na tryumf”. PiS rusza do ofensywy

Choć wybory prezydenckie wygrali, partia ma świadomość, że to dopiero początek drogi.

– To czas radości, ale nie tryumfalizmu – podkreślali politycy PiS.

Podczas kongresu planowane jest także odmłodzenie struktur partii i wybór nowych wiceprezesów. Wśród nazwisk przewijają się Przemysław Czarnek i Anna Krupka.

Nowy PiS? Kaczyński zostaje na czele, ale...

Choć wcześniej zapowiadał odejście, Jarosław Kaczyński znów kandyduje na szefa PiS. Jak zapewniają politycy, „to formalność”. Delegaci nie mają wątpliwości: – On trzyma wszystko w ryzach. Bez niego tej partii nie ma – mówią.

Kaczyński kieruje PiS od 2003 roku. Jak długo jeszcze? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Ale jedno jest pewne: w Przysusze lider dał sygnał – idzie po zwycięstwo.

Polityka SE Google News
Express Biedrzyckiej
Sonda
Czy Jarosław Kaczyński ma jeszcze szansę odbudować potęgę PiS?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki