Wipler wytyka Tuskowi podniesienie akcyzy! Zapomniał już o swoich październikowych "wybrykach"?

2014-01-24 19:20

W Sejmie posłowie tak dawno się nie uśmiali. Wszystko za sprawą Przemysława Wiplera, który wytknął premierowi podwyżkę akcyzy. "Kto jak kto, ale on powinien w tej sprawie milczeć" - skomentował Dariusz Joński z SLD. Wipler zapomniał już, co zdarzyło się w październiku tamtego roku?

24 stycznia w Sejmie Przemysław Wipler poruszył temat podwyżki akcyzy.

- Panie premierze, podnosił pan akcyzę na alkohol, akcyzę na papierosy, akcyzę na paliwo i w chwili obecnej płacimy dużo wyższą akcyzę, niż wymaga tego Unia Europejska - mówił Wipler z "Polski Razem" Jarosława Gowina do Donalda Tuska.

Wtedy w Sejmie wybuchły śmiechy.

- Wszyscy się uśmiali, że ubolewa, że akcyza została podniesiona - tłumaczyła Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO.

Z posła Wiplera śmiali się także przedstawiciele opozycji.

- Akurat kto jak kto, ale on powinien w tej sprawie milczeć - stwierdził Dariusz Joński z SLD.

Zobacz: Policja: Wipler zaatakował funkcjonariuszy, był pijany

Przypomnijmy, w ubiegłym roku, pod koniec października około godziny 4 nad ranem Przemysław Wipler zaatakował policjantów. Do zdarzenia doszło przed klubem Enklawa przy ulicy Mazowieckiej w Warszawie. Były poseł PiS był pod wpływem alkoholu, awanturował się, zatem policja musiała użyć gazu pieprzowego.