Wiktor Świetlik

i

Autor: Piotr Piwowarski

Wiktor Świetlik komentuje: Dyplomacja w genach

2017-11-09 3:00

Właściwie nie wiem, czy nazwać to zaniechaniem, czy brakiem informacji, czy też macki Jarosława Kaczyńskiego sięgnęły już do gremiów kierowniczych Unii Europejskiej, Komisji Europejskiej, Komisji Weneckiej, Rady Europy, a także wszelkich organizacji broniących praw człowieka na świecie. Jedno jest pewne, że w Polsce szykuje się kolejne rozwiązanie, które drastycznie naruszy wszelkie cywilizowane standardy, a milczenie na ten temat spokojnie może pobudzać spekulacje na temat globalnego spisku.

Byli esbecy i komunistyczni agenci nie będą mogli dłużej pracować w dyplomacji. Po latach dzielnej, dobrze opłacanej służby w obronie ludowej ojczyzny, a także kolejnych 28 latach pracy na placówkach podległych III RP, odsyła się ich na emeryturę. To skandal i kolejny PiS-owski skok na kolejną instytucję, absolutnie trzeba przyznać rację Platformie i części dyplomatów.

Przecież były esbek funkcję radcy przy ambasadzie albo urzędnika w MSZ powinien pełnić dożywotnio. W jej ramach powinien mieć zresztą specjalne dodatki, by mógł kontynuować znajomości ze starymi kumplami ze wschodniej granicy. Na przykład raz na kwartał można by go kierować w tym celu do sanatorium w Soczi albo hotelu w Petersburgu, czy jak kiedyś to się lepiej nazywało, Leningradzie. Nie dość tego, to nie tylko doświadczeni, ale też utalentowani ludzie, bo potrafili łączyć kilka funkcji równocześnie. W dzień siedzieć w pracy w ministerstwie lub w konsulacie, a po nocach skrobać donosy na kolegów i koleżanki. Wymaga to wyjątkowej podzielności uwagi. A taka podzielność jest możliwa tylko w wyjątkowych przypadkach, z reguły dziedzicznych.

Dlatego stanowiska w dyplomacji, które pełnią byli peerelowscy szpiedzy i donosiciele, powinny być dziedziczne, by się nie zmarnowały. Należałoby to wpisać do konstytucji albo były prezes Rzepliński, który jest przecież moralnym prezesem Trybunału Konstytucyjnego na wieku, mógłby wywieść z obecnej konstytucji. A na razie po demonstracjach w obronie esbeckich emerytur i prawa do macicy ta sprawa po raz kolejny powinna zwrócić na nas uwagę całego demokratycznego świata.

POLECAMY:

Rekonstrukcja rządu Beaty Szydło. Jest ważna deklaracja

Jarosław Kaczyński wrócił do pracy po chorobie

Sokołowski "Masa" WYZNAJE: Rabiej był moim chłopcem na posyłki