Sejm

i

Autor: Sejm

Więzienie za aborcję? Nie uwierzysz, gdzie rządzący przemycili nowe przepisy

2020-06-21 10:29

Mogłoby się wydawać, że sejmowe głosowanie nad tarczą antykryzysową 4.0. nie powinno przynosić specjalnych kontrowersji. Mogłoby... Prawo i Sprawiedliwość w ustawie o niej przemyciło bowiem dość istotne zmiany w Kodeksie karnym. Wielu prawników uważa, że niektóre z nich de facto bardzo zaostrzają obowiązującą ustawę aborcyjną i kary z tym związane.

Jak donosi TVN24, o nowych  przepisach zawartych w tarczy antykryzysowej 4.0 alarmuje m.in. Krakowski Instytutu Prawa Karnego. Prawnicy negatywnie oceniają niektóre zmiany zawarte w pakiecie pomocowym dla przedsiębiorców. Według ekspertów przegłosowana przy okazji nowelizacja Kodeksu Karnego powoduje w rzeczywistości jego zaostrzenie. Według siedmiu prawników z KIPK znajdujące się w tarczy przepisy uderzają w "konstytucyjną zasadę równości wobec prawa, zasadę proporcjonalności, konieczności i przydatności zaostrzenia represji karnej", a także "zasadę prawidłowej legislacji i zasadę zaufania obywatela do państwa". Przywołując zmianę dotyczącą artykułu 37a Kodeksu Karnego uważają, że zmienia ona typy czynów zabronionych "z zagrożonych grzywną, ograniczeniem wolności albo pozbawieniem wolności na typy zagrożone wyłącznie karą pozbawienia wolności".

Zapisy te sprawiają, że według Mikołaja Małeckiego z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego kary za wiele przestępstw mogą zostać znacząco zaostrzone. Jak tłumaczył w rozmowie z portalem gazeta.pl: - Nie idziemy od kary najlżejszej do najsurowszej, tylko rozpoczynamy od więzienia. W innej sytuacji sąd będzie musiał się wytłumaczyć, dlaczego nie stosuje kary więzienia, tylko grzywnę lub ograniczenie wolności

- M.in. jest to przestępstwo, które mówi, że jeśli ktoś za zgodą kobiety przerywa ciążę, ale dochodzi do naruszenia przepisów ustawy, to wówczas grozi odpowiedzialność karna i po nowelizacji tarczy będzie groziło za to więzienie, a w zupełnie wyjątkowych sytuacjach grzywna lub ograniczenie wolności - kontynuiwał.

- Kara grożąca za aborcję opisana w Kodeks.

ie karnym to: grzywna, ograniczenie wolności albo więzienie. Priorytetem jest kara wolnościowa: grzywna albo graniczenie wolności. Po ukrytej zmianie osobie takiej będzie groziło tylko więzienie - tłumaczył.

Przepis dotyczy też m.in. znieważenia prezydenta czy błędów medycznych.

Ustawa o tzw. Tarczy Antykryzysowej 4.0 razem z przepisami nowelizującymi Kodeks karny czeka już tylko na podpis prezydenta.

Morawiecki: Tarcza antykryzysowa błyskawicznie przygotowana przez rząd